Katowiccy policjanci zatrzymali mężczyznę, który w swoim mieszkaniu w centrum Katowic miał narkotyki. Na czas trwającego postępowania zastosowano wobec niego policyjny dozór i poręczenie majątkowe.
Podczas przeszukania w centrum Katowic policjanci zabezpieczyli prawie 1,3 tys. działek dilerskich amfetaminy, 30 szt. tabletek MDMA i marihuanę. Zatrzymany 27-latek został osadzony w policyjnym areszcie. W trakcie policyjnych czynności przyznał się do posiadania znacznej ilości narkotyków. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 10 lat więzienia.
Na czas trwającego postępowania podejrzany został objęty policyjnym dozorem i trzy razy w tygodniu musi się zgłaszać w komisariacie. Zastosowano również wobec mężczyzny poręcznie majątkowe w wysokości 10 tys. zł.
Jeśli to zdjęcie przedstawia “znaczną ilość”, to Śląska Policja zlikwidowała 99% rynku narkotykowego w Polsce.
“1,3 tys. działek dilerskich” – o dilerach też dużo wiedzą. A system miar w tym kraju przestał obowiązywać.
Prewencja przyczaiła jakiegoś dzieciaka na ławce w parku? Kiedy nadejdzie koniec tej fikcji?
Posiadanie należy depenalizować, a Policja nie się w końcu zajmie ustawowymi zadaniami.