Reklama

Dusił swojego ojca i matkę. Na policję zadzwoniła 11-latka

Redakcja
Agresywny mężczyzna wszedł do mieszkania swoich rodziców i został tam zatrzymany przez policjantów. Chciał ukraść pieniądze, dusił matkę i ojca.

Policjanci otrzymali zgłoszenie od 11-latki, która była przerażona i mówiła, że jej dziadek nie żyje. Policjanci natychmiast pojechali do mieszkania w dzielnicy Józefowiec. Okazało się, że do środka wszedł pijany i agresywny mężczyzna. To syn, który przyszedł do rodziców po pieniądze. Chciał je ukraść swojej matce. Kobieta przeciwstawiła się mu, a mężczyzna zaczął ją dusić. Następnie w obronie żony stanął jego ojciec. Syn rzucił się na niego i również dusił. W końcu ojciec stracił przytomność. Wszystko to widzieli małoletni wnukowie. Sytuację uratowała 11-letnia dziewczynka, która wezwała policję. Po wszystkim dziękowała i przytulała się do funkcjonariuszy.

Policjanci przerwali atak 37-latka. Mężczyzna został zatrzymany na gorącym uczynku i trafił do policyjnego aresztu. Poszkodowani otrzymali pomoc medyczną. Ich syn miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Wszystko działo się jeszcze w czerwcu. Od momentu zatrzymania w Prokuraturze Rejonowej Katowice-Północ mężczyźnie przedstawiono zarzuty usiłowania zabójstwa, rozboju, kierowania gróźb karalnych, uszkodzenia ciała, zniszczenia mienia i wpływania na zeznania świadka. Mężczyzna jest recydywistą. Na wniosek śledczych katowicki sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*