Wymiana nawierzchni na krótkim odcinku drogi rowerowej w Giszowcu ciągnie się od 2022 roku. Po prawie 3 latach od głosowania w Budżecie Obywatelskim może uda się w końcu położyć asfalt w miejsce kostki.
To pomysł inicjatywy „Bez Koła Nie Jadę”, na który w Budżecie Obywatelskim w 2021 roku zagłosowało 1336 osób. Dotyczy fragmentu starej infrastruktury rowerowej wykonanej z kostki brukowej wzdłuż ul. Mysłowickiej. Wydawałoby się, że przebudowa nawierzchni na odcinku 600 metrów, pomiędzy ulicami Kolistą a Szopienicką, nie powinna trwać długo. Jednak w 2022 i 2023 nie udało się nawet rozpocząć inwestycji. Samo projektowanie zakończyło się prawie rok po głosowaniu w Budżecie Obywatelskim. Później były jeszcze konsultacje i dopiero kilka miesięcy temu ogłoszono pierwszy przetarg. Choć nawierzchnia na krótkim odcinku drogi rowerowej w Giszowcu już powinna być wymieniona.
Wszystko wskazywało na to, że prace budowlane przy ul. Mysłowickiej ruszą w 2023 roku. Ogłoszony przez MZUiM we wrześniu 2023 roku przetarg został jednak unieważniony. Jedyna oferta złożona w przetargu w wysokości 653,9 tys. złotych brutto dwukrotnie przekraczała kwotę, jaką zamawiający zamierzał przeznaczyć na sfinansowanie tego zamówienia, ponieważ MZUiM miał zarezerwowane 321,2 tys. zł na ten cel.
Po unieważnieniu postanowiono zwiększyć finansowanie i kilka dni temu ogłoszono drugi przetarg. Zakres prac obejmuje m.in. roboty ziemne i rozbiórkowe, ułożenie podbudowy i nawierzchni oraz ułożenie warstwy ścieralnej. Przewidywany czas na realizację inwestycji to 45 dni. Jeśli tym razem uda się wyłonić wykonawcę, to jest szansa, że jeszcze wiosną rowerzyści przejadą krótki odcinek po nowej nawierzchni. Jednak na razie nie jest to jeszcze pewne, ponieważ otwarcie ofert zaplanowano 19 lutego. Dopiero po tym terminie okaże się, czy MZUiM podpisze umowę z wykonawcą.
Wydać tą kasę na łatanie dziur na ulicach a nie rozwalać istniejącą nawierzchnię ścieżki.
zawsze tam jeżdżę drogą, a nie jakąś śmieszką.
i tak będę nadal robił :] Szybciej i wygodniej.
A mandaty będą się sypać 🙂
Tak się sypią, że się odkopać nie mogę 🙂
podworka blotne kamienic przydaloby sie utwardzic …..
Precz z betonozą 😀
Trend jest taki, żeby te ohydne place tylko osłupkować, żeby auta nie miały gdzie stać 🙂
świnki lubią w błotku się taplać. nie zabierajmy im tego.
To niech się taplają na wsi, a nie blokują rozwoju miasta.
Cena z oferty ok. 1 zł za milimetr bieżący zgadza się z cenami, jakimi chwaliły się Katowice przy poprzednich inwestycjach rowerowych. A bywało i pod 2 złote za milimetr (Nikiszowiec-Giszowiec).
Dlaczego urzędnicy spodziewali się, że tym razem będzie ~50 gr za milimetr?