Reklama

Będzie jeden system rowerowy w metropolii. GZM podpisze umowę z Nextbike

Łukasz Kądziołka
Metropolia wyłoniła wykonawcę roweru metropolitalnego. Po wielu miesiącach wybrano jedyną złożoną ofertę firmy Nextbike. Pierwsze metropolitalne rowery pojawią się na ulicach za kilka miesięcy. W Katowicach jednośladów będzie na początku mniej niż obecnie.

Metropolitalny system rowerowy miał działać już od początku tego roku. Od dawna było jednak wiadomo, że to się nie uda. Po dialogu konkurencyjnym, w którym wzięły udział dwie firmy – hiszpański CityBike Global S.A. oraz niemiecki Nextbike GZM Sp. z o.o., ogłoszono przetarg. Otwarcie ofert przekładano 5 razy, a ostatecznie odbyło się ono na początku marca. W przetargu wziął udział tylko Nextbike.

Przetarg się przedłużył

Wydawało się, że przy jednej złożonej ofercie przetarg zostanie szybko rozstrzygnięty, ale formalności trwały prawie pół roku. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że były problemy z zaświadczeniami o niekaralności. Niewykluczone, że chodzi o sprawę niewywiązania się z umowy dotyczącej trójmiejskiego systemu Mevo. W tym roku metropolia trójmiejska wygrała spór ze spółką Nextbike Polska powiązaną z Nextbike GZM. Sąd w Gdańsku zadecydował o tym, że firma będzie musiała wypłacić samorządom odszkodowanie w wysokości 4 mln złotych.

Będą rowery IV generacji

Ostatecznie Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia poinformowała dzisiaj, że wykonawcą roweru metropolitalnego będzie Nextbike. To będzie duży kontrakt. Wykonawca w ciągu niespełna dwóch lat ma dostarczyć 7 tys. rowerów. Umowa, zawarta na 5 lat, obejmować będzie nie tylko uruchomienie, ale również zarządzanie i eksploatację systemu. Mają to być jednoślady IV generacji, czyli takie, które nie wymagają mocowania do stacji za pomocą elektrozamków. Rowery będą zaopatrzone w nadajnik GPS, dzięki któremu można je łatwo zlokalizować. Wypożyczenie odbywa się za pomocą aplikacji mobilnej lub karty RFID, którą w metropolii będzie karta ŚKUP. Jak podaje GZM, aktualnie stacje są oddalone od siebie średnio o ponad 700 m. Po wprowadzeniu metropolitalnego roweru ma to być ok. 300-450 m. System ma działać przez cały rok i docelowo obejmować wszystkie gminy GZM.

Kontrakt za ponad 181 mln złotych

W przetargu Nextbike zaproponował, że system składający się z 7000 rowerów i 924 stacji zrealizuje za kwotę 181,4 mln złotych brutto. To tylko oferta dotycząca zakresu podstawowego. Za skorzystanie z prawa opcji, czyli przedłużenie o 3 lata i rozszerzenie systemu do 8612 rowerów i 1109 stacji firma oczekuje 331,7 mln zł brutto. Ta oferta znacznie przekracza budżet, jaki metropolia chciała przeznaczyć na ten cel. GZM oszacowała to zamówienie na 236,8 zł brutto (kwota uwzględniająca prawo opcji). Metropolia podpisze umowę na zakres podstawowy zamówienia, a więc za nieco ponad 181 mln zł.

[TYLKO U NAS] Wiadomo ile będzie kosztować wypożyczenie roweru metropolitalnego. Będą preferencje dla pasażerów ZTM

Wdrożenie systemu w trzech fazach

W pierwszej kolejności w pierwszym etapie obecnie działające stacje i rowery wykorzystywane przez użytkowników miałyby zostać zastąpione w całości przez nowe. Dlatego Katowice będą jednym z siedmiu miast, w których pojawią się w pierwszej kolejności. W I fazie (w ciągu 4 miesięcy od podpisania umowy) udostępnionych zostanie 1260 rowerów w Katowicach, Sosnowcu, Gliwicach, Zabrzu, Tychach, Czeladzi i Siemianowicach Śląskich. To oznacza, że na początku w Katowicach będzie mniej rowerów niż obecnie. Aktualnie system City by Bike działający na podstawie umowy pomiędzy PKM Katowice a Nextbike to około 1000 rowerów i 125 stacji. Po wprowadzeniu tego metropolitalnego systemu będzie 700 rowerów i 100 stacji.

W II fazie, uruchomionej w ciągu 12 miesięcy od podpisania umowy, liczba rowerów wzrośnie do niemal 4800. Rowery pojawią się wówczas w kolejnych miastach: w Bytomiu, Rudzie Śląskiej, Dąbrowie Górniczej, Chorzowie, Mysłowicach, Piekarach Śląskich i Świętochłowicach.

W ostatniej, trzeciej fazie wdrażania systemu liczba rowerów osiągnie docelowe 7 tysięcy. W ciągu 22 miesięcy od podpisania umowy rowery pojawią się w pozostałych miastach i gminach, które przystąpiły do projektu: Będzinie, Bieruniu, Chełmie Śląskim, Gierałtowicach, Knurowie, Łaziskach Górnych, Mikołowie, Pyskowicach, Radzionkowie, Rudzińcu, Siewierzu, Sławkowie, Świerklańcu, Tarnowskich Górach, Wojkowicach, Wyrach i Zbrosławicach.

Wszystko wskazuje na to, że umowa zostanie podpisana we wrześniu, więc pierwsze rowery metropolii miałyby się pojawić na przełomie stycznia i lutego 2024 roku, czyli z około rocznym opóźnieniem.


Tagi:

Komentarze

  1. BylyMieszkaniec 31 sierpnia, 2023 at 10:39 pm - Reply

    Fajny będzie ten nowy system – może nie najtańszy ale za to nie najlepszy 😀

  2. Xd 29 sierpnia, 2023 at 1:26 pm - Reply
  3. AA 29 sierpnia, 2023 at 12:36 pm - Reply

    Czyli tłumacząc długi tekst, Nextbike przesunie stacje rowerowe i rowery z obecnych skupisk (Katowice, Sosnowiec) na obrzeża aglomeracji.
    Ciekaw jestem tylko jak poradzą sobie z dewastacjami i kradzieżami.
    Nie bez powodu Chorzów zasłużył sobie na rowery 3 generacji (śledzone GPS’em) bo skala kradzieży, rozbiórek i dewastacji sięgała 50% wystawionego sprzętu.

Dodaj komentarz

*
*