Reklama

Nowa aplikacja Transport GZM i nowa taryfa ZTM najwcześniej we wrześniu

Grzegorz Żądło
Cały czas opóźnia się wprowadzenie nowej aplikacji, dzięki której pasażerowie komunikacji miejskiej w metropolii będą mogli m.in. podróżować taniej na krótszych dystansach. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, aplikacja,  a wraz z nią zmiany w taryfie, mają zacząć obowiązywać najwcześniej we wrześniu. Jeśli oczywiście do tego czasu wyrobi się wykonawca systemu, czyli Asseco.

Nowa aplikacja tak naprawdę miała zacząć działać już w listopadzie 2022 roku. Potem jej start przesunięto na 16 stycznia, a następnie na 28 lutego. Teraz nikt oficjalnie nie chce podać konkretnej daty. – Biorąc pod uwagę kto jest wykonawcą tego systemu, nie wierzę już w żadne zapewnienia i terminy – mówi nam urzędnik GZM, zaangażowany we wdrożenie nowego systemu.

Inny wysoki rangą przedstawiciel GZM dodaje, że na razie nie należy się spodziewać uruchomienia aplikacji. – Myślę, że do września nic w tej sprawie się nie wydarzy. Musimy mieć w ręce gotowy produkt, żeby udostępnić go ludziom. Naszym błędem było ogłoszenie daty wprowadzenia nowego systemu, opierając się tylko na zapewnieniach wykonawcy.

Skoro cały czas nie ma nowego systemu, to musi działać stary, czyli ŚKUP. Po wielkiej awarii, do której doszło w lutym 2023 roku, ŚKUP działa obecnie poprawnie, a wygasająca pod koniec marca umowa z Asseco na jego funkcjonowania została przedłużona. Miesięczne koszty utrzymania systemu ŚKUP (tzw. umowa przejściowa) wynoszą około 1,6 mln zł netto.

GZM ma prawo naliczyć wykonawcy karę za opóźnienie we wdrażaniu systemu Transport GZM. – Wysokość kar jest uzależniona od długości zwłoki. Zasadność i wysokość naliczonych kar będą możliwe do określenia po formalnym zakończeniu procesu odbiorowego – mówi Łukasz Zych z biura prasowego GZM.

Przypomnijmy, nowa aplikacja ma umożliwiać zakup wszystkich typów biletów. Dzięki Transport GZM pasażerowie zyskają opcję „Podróż Start/Stop”, która będzie dostępna w aplikacji mobilnej i portalu. Ma to działać w ten sposób, że po wejściu do autobusu czy tramwaju pasażer będzie musiał zeskanować kod QR lub wpisać odpowiedni kod, który znajduje się w pojeździe. Po zakończeniu podróży, trzeba będzie nacisnąć w aplikacji „Stop”. System wyliczy należność za bilet, według czasu rozkładowego. Wraz ze startem aplikacji Transport GZM ma wejść w życie nowa taryfa ZTM. Wprowadzone do sprzedaży zostaną elektroniczne bilety na 5, 10 i 15 minut. Najtańszy będzie kosztował promocyjnie przez 3 miesiące 1 zł, a potem 2 zł.

W dalszym ciągu posiadacze kart ŚKUP będą mogli z nich korzystać do czasu okresu ich ważności, choć trzeba będzie przenieść dane do nowego systemu. Oprócz aplikacji i strony internetowej będzie możliwość wyrobienia nowej plastikowej karty, czyli Metrokarty.


Tagi:

Komentarze

  1. gość 14 sierpnia, 2023 at 10:24 pm - Reply

    Ta aplikacja Transport GZM to KOMPLETNA PORAŻKA, to coś własciwie nie działa, ładuje się wolno, wyszukuje połączena bardzo długo i prezentuje je neczytelnie, do tego cały czas wymusza nadanie dostępu do lokalzacji uparcie nie pozwalając na niekorzystanie z funkcji lokalizacji dla tych którzy znają nazwy przystanków i chcą je wpisać ręcznie, biletów jednorazowych też nie kupisz bo każą ci skanować jakieś kody (po co?) w pojazdach. Znów nieudacznicy z GZM/ZTM dali ciała, wypuścili jakiegoś BUBLA który nie działa jak powinen, kto znowu przytulił za to kasę? Kiedy wreszcie prokuratura zajmie się tymi neudacznikami?

  2. m.p.3 16 czerwca, 2023 at 3:41 pm - Reply

    Ten rzekomy atak hakerski, co rozwalił ŚKUP, to była próba podłączenia nowej apki

  3. Grzegorz 7 maja, 2023 at 11:43 am - Reply

    oni wymyślają a my płacimy za nieudolność,..

  4. Andrzej 6 maja, 2023 at 11:12 am - Reply

    No, jak wybrali Asseco, to wszystko jasne.

  5. Dd 5 maja, 2023 at 9:08 pm - Reply

    Nic się nie da. Nic nie można. Właściwie po co zmieniać. Jak zwykle miało być pięknie ale coś poszło nie tak. Wszyscy inzynierowie zaskoczeni. Taka “Śląska dokładność”. Ah. Eh.

Dodaj komentarz

*
*