Bukiniści ponownie zapraszają do zakupów. Do centrum Katowic po zimowej przerwie po zimowej przerwie powrócił kiermasz książek. Choć jeszcze niedawno było blisko przeprowadzki do innego miasta.
Jeszcze w zeszłym roku nie było pewne, czy bukiniści pozostaną w Katowicach. Musieli wynieść się z ul. Stawowej, ponieważ handlowali książkami przy budynku dawnej szkoły podstawowej nr 10, którą kupił od miasta prywatny inwestor. Dzisiaj nadal nie widać, żeby w budynku byłej szkoły rozpoczęła się inwestycja. Jednak po negocjacjach z urzędnikami kiermasz książek przeniósł się od lipca zeszłego roku niewiele dalej, bo na deptak pomiędzy ulicami Mickiewicza i Skargi. Początkowo handlarze zauważali, że choć przechodniów jest równie dużo, co na Stawowej, to ruch w interesie się zmniejszył. – Ludzie powoli przyzwyczajają się do zmian. Zawsze ktoś przychodził i był zdziwiony, że jesteśmy tu, a nie tam, gdzie do tej pory – mówi Artur Kurkiewicz ze Stowarzyszenia Nostra Patrumque Memoria – Historia Na Dotyk, które organizuje kiermasz. Dodaje jednak, że pod koniec zeszłego sezonu sytuacja nieco się poprawiła i klientów powoli przybywało.
Teraz bukiniści powracają po zimowej przerwie. Od kilku dni przygotowywali stoiska przy ogrodzeniu liceum. Wszystko jest już gotowe i handlarze czekają na klientów. Można tu kupić książki każdego gatunku literackiego i nie tylko, jest też prasa czy kasety. Stoiska są czynne codziennie w godzinach 10.0-18.00. Przynajmniej jedno jest otwierane nieco wcześniej i zamyka się później, od 8.00 do 20.00.
W budynku po dawnej szkole przy ul. Stawowej trwa remont. Prace są prowadzone na razie z środku.