Prawo i Sprawiedliwość traci władzę w woj. śląskim. To efekt decyzji marszałka Jakuba Chełstowskiego, który postanowił przejść na stronę opozycji. Zabrał ze sobą kilku radnych PiS. To wystarczyło do odwołania przewodniczącego sejmiku Jana Kawuloka, a potem zmiany zarządu.
To jedna z najdłuższych, jeśli nie najdłuższa sesja w tej kadencji samorządu woj. śląskiego. Rozpoczęła się o godz. 11, ale niedługo później Jan Kawulok przerwał ją do godz. 14. Powodem był zgłoszony przez marszałka Chełstowskiego wniosek o zmianę porządku obrad i dopisanie do niego puntu o wyborze wiceprzewodniczącego sejmiku, którym miał zostać Stanisław Gmitruk z PSL. Opozycja “stara” i “nowa” (czyli Chełstowski i 3 innych radnych) chcieli, żeby był on głosowany przed punktem o odwołaniu Kawuloka z funkcji wiceprzewodniczącego. Ten ostatni nie chciał się na to zgodzić. Grał na czas, ogłaszając kolejną przerwę do godz. 18. Po tej ostatniej przerwie zmienił jednak ton i nie blokował już ruchów opozycji.
W głosowaniu nad projektem uchwały o powołaniu na stanowisko wiceprzewodniczącego sejmiku Stanisława Gmitruka “za” było 25 radnych, a “przeciw” 19.
Taki sam wynik padł w głosowaniu w sprawie odwołania Kawuloka.
Nowym przewodniczącym został Marek Gzik z Koalicji Obywatelskiej. To 51-letni prof. dr hab. inż. z Politechniki Śląskiej.
To jednak nie koniec zmian. Zmieniony został też zarząd. Rezygnację sami złożyli wicemarszałek Wojciech Kałuża oraz Beata Białowąs (członek zarządu). Marszałek Chełstowski złożył wniosek o odwołanie Dariusza Starzyckiego i Izabeli Domogały. Obydwa wnioski przeszły. W nowym zarządzie znaleźli się, jako wicemarszałkowie Łukasz Czopik, obecny wiceprezes GKS Katowice, a w przeszłości prezes GPW oraz Anna Jedynak, pełnomocnik prezydenta Sosnowca ds. funduszy zewnętrznych i polityki społecznej, a wcześniej wiceprezydent tego miasta. Obydwoje uzyskali w głosowaniu 25 głosów “za”. 13 radnych było przeciw. Członkiem zarządu został Krzysztof Klimosz, kiedyś prezes Stadionu Śląskiego, a obecnie wiceprezes Fabryki Pełnej Życia w Dąbrowie Górniczej. “Za” było 25 radnych, “przeciw” 11.
ja p… A PO przygarnie Chełstwowskiego. Nic, że to PiSowski aparatyczyk, ważne, że dorwą się do władzy, olać standardy i moralność.
Dlatego nigdy na PO nie zagłosuje
nie przeszedł do PO w przeciwieństwie do Kałuży który przeskoczył do PiSu. wczoraj pewnie w niejednej spółce było gorąco.
Lol za to na pisowskich aparatczyków zagłosujesz z moralnością i honorem Kałuży.
Pozdrowienia dla Kałuży. Tak kończą zdrajcy Śląska.