Reklama

Miasto po raz trzeci próbuje sprzedać schron w Giszowcu

Redakcja
Urząd miasta ogłosił trzeci już przetarg na sprzedaż działki w Giszowcu, na której znajduje się m.in. schron z czasów zimnej wojny. Cena po raz kolejny została znacząco obniżona.

Schron na działce przy ul. Pszczyńskiej 20 powstał w latach 1959-1962, kiedy na świecie rywalizowały dwa bloki. Na czele jednego stały USA, a drugiego ZSRR. Zimna wojna oznaczała nie tylko wyścig zbrojeń, ale też m.in. budowę schronów. Takie miejsca powstały też w Katowicach. Schron w Giszowcu miał służyć jako centrum dowodzenia wojewody śląskiego. Wiadomo, że kiedyś odbywały się tu szkolenia i podjeżdżały tu wozy wojskowe, ale informacji o schronie jest niewiele. – Były przeprowadzane tutaj ćwiczenia sztabu wojewody – mówił nam we wrześniu 2018 roku, kiedy odwiedziliśmy schron, Edward Haśnik, ze Stowarzyszenia Giszowiec. – W momencie, kiedy było jakieś zagrożenie, sztab wojewody miał się tu zebrać w celu podejmowania decyzji – tłumaczył.

W obiekcie jest 20 pomieszczeń, w tym służące kiedyś do odkażania i dezynfekcji, magazyn odzieżowy, żywnościowy, centrale telefoniczne z bezpośrednim połączeniem z innymi obiektami, a także pomieszczenia dla sekcji powiadomień, ośrodek kontroli skażeń oraz obsługi obiektu.

W jednym z pokoi znajdowała się centrala główna. Przechodzi się tu z większej sali. To w niej najprawdopodobniej w sytuacjach kryzysowych miały zbierać się osoby ze sztabu wojewody. Poza tym był tu gabinet komendanta, stanowiska dla telegrafistów czy pomieszczenia dla gońców.

Swojej pierwotnej funkcji obiekt specjalny już nie może spełniać. Szkody górnicze, o których świadczą m.in. krzywe posadzki, spowodowały, że został on skreślony z rejestru obiektów specjalnego przeznaczenia. Nie może też służyć jako schron.

Na przetarg trafiły dwie działki o łącznej powierzchni 9979 m kw. Na jednej z nich znajduje się budynek mieszkalny o powierzchni użytkowej 234,80 m kw., garaż i wspomniany schron. Wszystkie budynki są pustostanami i wymagają przeprowadzenia kapitalnego remontu.

Plan zagospodarowania dla tego terenu przewiduje usługi z zielenią urządzoną. Cena wywoławcza nieruchomości w pierwszym przetargu wynosiła 2 mln zł. Nikt nie zdecydował się wyłożyć takiej kwoty. W drugim przetargu cena wywoławcza została obniżona do 1,6 mln zł, ale też nie było chętnych.

W trzecim przetargu cena spadła już do 1 mln zł. Przetarg odbędzie się 7 grudnia.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*