Akcja służb ratowniczych w Katowicach. Rodzice niemowlęcia potrzebowali pomocy, bo zauważyli, że ich dziecko nie oddycha.
Niemowlę przestało oddychać w samochodzie. W Katowicach o godzinie 14.40 straż pożarna otrzymała zgłoszenie dotyczące konieczności zabezpieczenia rejonu skrzyżowania dróg DK86 i DK79. Na stacji paliw Orlen przy al. Roździeńskiego 102 zatrzymał się samochód rodziców niemowlęcia. Zauważyli, że pięciodniowe dziecko przestało oddychać. Na miejsce dojechały służby, które zabezpieczyły miejsce i umożliwiły lądowanie śmigłowca LPR z katowickiej bazy.
Mimo to niemowlę zostało ostatecznie zabrane do szpitala w Ligocie karetką, a akcja zakończyła się chwilę po godz. 15.00. Jak informuje Górnośląskie Centrum Zdrowia Dziecka, przewiezione do placówki dziecko żyje i jest pod opieką lekarzy.