Mężczyzna zmarł w szpitalu w Katowicach. Przez kilka tygodni nie udało się ustalić jego tożsamości. Teraz policjanci z Katowic proszą o pomoc.
Nieznany mężczyzna został zabrany przez karetkę z autobusu linii nr 673 na ul. Goetla w Murckach. Zasłabł i w stanie wegetatywnym przewieziono go do szpitala. To było 29 kwietnia, ale od tamtej pory nieprzytomny przebywał w szpitalu. W nocy z czwartku na piątek mężczyzna zmarł. Przez ostatnie tygodnie nie udało się ustalić jego tożsamości. Policja postanowiła opublikować zdjęcia denata, żeby w ten sposób go zidentyfikować.
W chwili przyjęcia do szpitala bezdomny mężczyzna był zaniedbany i zawszony. Dlatego jego odzież została zutylizowana, a on sam ogolony i ostrzyżony. Jego wygląd sprzed przyjęcia do szpitala może odbiegać od tego z opublikowanych zdjęć.
Policja podała rysopis mężczyzny: wiek z wyglądu około 50 lat, wzrost około 170 cm, normalna budowa ciała, oczy koloru szarego, brak uzębienia szczęki górnej oraz liczne ubytki w szczęce dolnej, włosy krótkie siwe, siwy zarost na twarzy. Brak znaków szczególnych na ciele, a także brak informacji odnośnie ubioru.
Policjanci apelują do osób, które mają jakiekolwiek informacje dotyczące mężczyzny, które pomogłyby w ustaleniu jego tożsamości, aby nawiązały kontakt z policjantami Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Katowicach pod numerem telefonu 47 85 120 00, 47 85 125 55, 47 85 128 52, 47 85 123 32 lub z najbliższą jednostką Policji 997 lub 112.
[AKTUALIZACJA]
Policja poinformowała, że zakończyły się czynności identyfikacyjne mężczyzny, który zmarł dzisiejszej nocy w szpitalu. Więcej TUTAJ.
