Kolejne “emki” wyjadą na ulice. ZTM uruchamia dwa autobusy metropolitalne. Z tego powodu część pasażerów będzie zmuszona do przesiadki w Zawodziu.
Zgodnie z zapowiedziami Zarząd Transportu Metropolitalnego uruchamia kolejne “emki”. Pierwszych sześć metropolitalnych linii autobusowych rozpoczęło kursowanie 8 maja. Autobusy zastąpiły niektóre “osiemsetki” łączące Katowice z, między innymi, Sosnowcem, Gliwicami, Dąbrową Górniczą i Tarnowskimi Górami. Jednak ZTM ma plan uruchomienia kolejnych połączeń oznaczonych literą “M”. Do końca tego roku ma być ich łącznie 31. Po dwóch miesiącach, 3 lipca, w trasę wyjadą linie M22 i M101.
M22: Katowice Sądowa – Międzyrzecze
Linia M22 to nowa propozycja, bo wcześniej nie było takiej trasy w ofercie ZTM. Ma to być szybkie połączenie między Katowicami a Bieruniem. Jak chwali się organizator transportu, czas przejazdu na trasie Bieruń Plac Autobusowy – Katowice Dworzec ma być o 21 min krótszy niż do tej pory. Około 20 minut szybciej pasażerowie przejadą też z Imielina i mysłowickiej dzielnicy Kosztowy do centrum Katowic.
M101: Katowice Korfantego – Mysłowice Wesoła
Linia M101 powstanie z przekształconych linii numer 77 i 77N. Autobusy będą kursowały częściej – co 20 min w dni robocze i co 40-60 min w weekendy.
Uruchomienie tej linii będzie wiązało się ze zmianami dla kilku innych połączeń autobusowych, które przejeżdżają przez centrum przesiadkowe w Zawodziu. Planowane zmiany od 3 lipca na liniach 76, 149, 162 oraz 44, 66, 76 N i 223:
Linia 76 będzie kursowała na zmienionej trasie: Wesoła Kopalnia – Zawodzie Centrum Przesiadkowe,
Linia 149 będzie kursowała na zmienionej trasie: Chełm Mały Pętla – Zawodzie Centrum Przesiadkowe,
Linia 162 będzie kursowała na zmienionej trasie: Brzezinka Pętla – Zawodzie Centrum Przesiadkowe.
Żeby dojechać do centrum Katowic z Zawodzia, pasażerowie powyższych linii będą musieli przesiąść na tramwaje o numerach: 7, 14, 15, 20, 36 i 45. Wprowadzone zostaną nowe rozkłady jazdy linii 44, 66, 76N i 223.
Proszę niech redaktor zapyta w ZTM: Kto z zarządu ma działkę / dom / rodzinę w tym Międzyrzeczu.
Przecież “ciążenie” i główne kierunki ruchu z tego Międzyrzecza to Pszczyna a nie Katowice.
Przypomina mi się casus linii 119 relacji Katowice Biuro KZKGOP (W.Stwosza) do Strąkowa
Iście letniskowej dzielnicy Zendka.
Dziwnym zbiegiem okoliczności linia wykonuje tylko dwa kursy dziennie
Rano dojeżdża dokładnie na 6:55 do Katowic
A o 15:05 rusza w kierunku Strąkowa. Kto był w Strąkowie ten wie że to leśna osada z daczami 🙂
Tu nosem czuję że ktoś z zarządu ZTM znów z MetroLinii zrobił sobie “dowóź pod same drzwi domu”
Dla niewtajemniczonych: Międzyrzecze to przysiółek (wieś) w gminie Bojszowy – liczba mieszkańców 754.
Zakładając że 10% z nich korzysta z komunikacji miejskiej choć raz dziennie – to dla 75 osób będziemy organizować 24 kursy x2 x 46km czyli 2208 wozokilometrów.
Ja poproszę w takim razie MetroLinię do miejscowości Łącza powiat Gliwicki – bo tam las ładny i może ktoś na grzyby pojedzie 🙂
Coś ci się tematy pomerdały. Ze Strąkowa 119 jedzie dopiero na 8 i tylko raz, więc to prędzej dowóz dzieciarni do szkół średnich do Katowic, tak bym stawiał. Na 7, na Wita Stwosza, jeździ 170, dawne 119bis, które kończy w Sączowie.
Miedzyrzecze to skrajny początek. Liczy się to co jest na tej trasie i gdzie są przystanki. Myślenie nie boli.
Będzie metrolinia, co prawda nie do Łączy, ale z drugiej strony lasu, przez Rudno, to i owszem 🙂
W Mysłowicach będzie kolejny “dym” i odpływ pasażerów Brawo. A i przy okazji demolka równego taktu wzdłuż całych Mysłowic na liniach 66, 77, 149 i 931, bo M101 zmienią takt, więc już nie będzie regularnych kursów od Zawodzia do Kosztów co 10/15 minut.
I dziwnym zbiegiem okoliczności rozwalenie i skrócenie linii robimy w lipcu, gdy większość pasażerów ZTM:
– jest na wyjazdach wakacyjnych
– jest środek lata (wiec korzysta z roweru/hulajnogi itd)
– jest na urlopie
– nie ma potrzeby jazdy do Katowic/Mysłowic.
Ostatnio po takich zmianach była mała wojenka i wycofano się ze skracania linii do Zawodzia.
Skoro tak dobrze idzie ZTM skracanie linii to proszę obciąć wszystkie linie z Zagłębia – skierować nie DK/S86 tylko do Zawodzia – zobaczymy jaki będzie raban, że “dłużej i trzeba się przesiadać”
Dlaczego w takim razie linie z północy, zachodu i południa Katowic wjeżdżają do centrum a Mysłowice i wschód wysyłamy do centrum przesiadkowego?