W ciągu ostatniej doby w Polsce przybyło 380 osób zakażonych koronawirusem. Zmarło 7 osób. Łącznie pozytywny wynik testu na obecność wirusa miało już 5955 osób, z których 181 nie żyje. W woj. śląskim przybyło 34 zarażonych.
Groźnego koronawirusa w organizmie mają: 5 mieszkańców powiatu cieszyńskiego (3 mężczyzn i 2 kobiety) oraz 4 mieszkanki powiatu lublinieckiego (dwie w średnim wieku, w sile wieku i starsza), 2 mieszkańców Gliwic (kobieta i mężczyzna w sile wieku), 2 kobiety z powiatu myszkowskiego (w sile wieku i w średnim wieku) oraz mieszkanka Dąbrowy Górniczej w sile wieku. Osoby te są w dobrym stanie zdrowia i mogą leczyć się w swoich domach pod ścisłym nadzorem służb sanitarnych oraz lekarza chorób zakaźnych.
Dodatnie okazały się próbki pobrane od mieszkańca Katowic w sile wieku, który przebywał w Górnośląskim Centrum Rehabilitacji w Tarnowskich Górach. Podobnie pozytywny wynik przyniosły próbki pobrane od 12 osób przebywających w szpitalu wojewódzkim w Częstochowie (najstarszy 92 lata, najmłodszy – 30). To mieszkańcy powiatu częstochowskiego i lublinieckiego. Koronawirusa ma też 7 osób ze szpitala specjalistycznego w Bytomiu (najmłodszy 19 lat, najstarszy – 55). Są to mieszkańcy Bytomia, powiatu tarnogórskiego i lublinieckiego.
Są też kolejni ozdrowieńcy. Do domu może wrócić 12-letnia mieszkanka Bielska-Białej, która przez ostatnie 3 tygodnie leczona była w szpitalu zakaźnym dla dzieci w Krakowie. Zdrowa jest także 62-letnia mieszkanka Bielska-Białej, która leczyła się w domu oraz 83-letnia mieszkanka powiatu bielskiego. Kuracja wdrożona przez lekarzy zakaźników w szpitalu w Raciborzu przyczyniła się do wyzdrowienia 4 pacjentów: 66-letniego mężczyzny i 63-letniej kobiety – oboje są mieszkańcami Rybnika, 62-letniego mieszkańca powiatu tarnogórskiego oraz 30-letniego mieszkańca Sosnowca. Groźnego wirusa nie ma już także w organizmie 43-letnia mieszkanka powiatu tarnogórskiego, która była hospitalizowana na oddziale zakaźnym szpitala w Częstochowie.
