Pierwsza śmiertelna ofiara koronawirusa w Katowicach. W szpitalu w Tychach zmarł w piątek 67-letni mężczyzna. Podobnie jak większość pacjentów, dla których wirus okazał się zabójczy, miał choroby współistniejące. Ogółem w woj. śląskim na COVID – 19 zmarło już 17 osób. To dane z piątkowego wieczoru.
Ministerstwo Zdrowia poinformowało też wczoraj wieczorem o śmierci 89-letniej kobiety z Bytomia, która zmarła w szpitalu w tym mieście.
Od początku epidemii liczba chorych, którzy mają pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa w woj. śląskim, wynosi już 467. Zmarło 17 osób. Wyzdrowiało 8 osób.
Wśród mieszkańców Katowic jest 20 osób ze stwierdzonym koronawirusem. 5 z nich przebywa w szpitalu.
W kwarantannie domowej, na podstawie decyzji organów Państwowej Inspekcji Sanitarnej, przebywa w całym województwie 3 278 osób.
No właśnie, większość miała choroby współistniejące, ale wszystko ciągną do statystyk byle tylko pompować liczby i siać panikę.
Ale gdyby nie wirus to dalej by żyli z tą swoją cukrzycą, nadciśnieniem czy inna chorobą. Więc przyczyną śmierci jest wirus.
Z cukrzycą może i tak, ale z nadciśnieniem niekoniecznie.