Reklama

Kolejna śmiertelna ofiara koronawirusa w woj. śląskim

Redakcja
Śląski Urząd Wojewódzki poinformował o kolejnym zgonie pacjenta zakażonego koronawirusem. To 72-letni mieszkaniec gminy Bestwina.

Mężczyzna miał kontakt z osobą z najbliższego otoczenia, która wróciła z zagranicy. Przebywał na kwarantannie domowej, a gdy nagle jego stan się pogorszył, został przetransportowany do szpitala zakaźnego w Tychach. Tam zmarł z powodu zatrzymania krążenia. Jak ocenił szpitalny zespół do spraw zgonu złożony z lekarzy – specjalistów tyskiej placówki, do zatrzymania krążenia przyczynił się Covid-19. Mężczyzna zmarł kilka dni temu, ale dopiero teraz jako główny powód jego zgonu został uznany koronawirus.

Jednocześnie wieczorem Ministerstwo Zdrowia podało, że w szpitalu w Myślenicach zmarł też 89-letni mężczyzna, który miał choroby współistniejące.

W ostatnich godzinach w woj. śląskim przybyło 8 nowych przypadków koronawirusa potwierdzonych testami.

Inspektorzy sanitarni ustalają w jaki sposób zakaził się starszy mężczyzna z powiatu bielskiego. Mieszkaniec w dobrym stanie jest w izolacji domowej.

Pod nadzorem sanepidu był mężczyzna z powiatu cieszyńskiego, u którego wystąpiły objawy koronawirusa. Trwa ustalanie źródła zakażenia.

Dodatnie okazały się próbki pobrane od mężczyzny w sile wieku z powiatu bieruńsko-lędzińskiego. Jak się okazało, mieszkaniec miał kontakt z osobą, która wróciła z Hiszpanii.

Poprzez kontakt z osobą chorą zakaził się mieszkaniec w sile wieku z powiatu lublinieckiego.

W dobrym stanie jest kobieta w sile wieku z powiatu cieszyńskiego. Mieszkanka zakaziła się w miejscu pracy i przebywała w kwarantannie, gdy pojawiły się objawy Covid-19.

Służby sanitarne ustalają źródło zakażenia starszego mężczyzny z powiatu zawierciańskiego. Na razie chory pozostaje w domu.

W swoim domu przebywa także starsza kobieta z powiatu myszkowskiego, u której wystąpiły objawy zakażenia.

W dobrym stanie, w izolacji domowej, jest młoda kobieta z powiatu zawierciańskiego. Sanepid ustala jak doszło do zakażenia.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*