Wprowadzenie metrobiletu oznacza możliwość wygodnego przesiadania się na różne środki transportu. Obejmuje to również linię autobusową na lotnisko. Jednak osoby, które metrobiletu nie mają i muszą przesiąść się na pociąg, za drogę z i do Pyrzowic zapłacą więcej. Mogą za to jeździć Kolejami Śląskimi bez ograniczeń.
Uruchomiony dwa tygodnie temu metrobilet to nowa oferta dla mieszkańców metropolii. Jest skierowana do osób, które na co dzień poruszają się na tych samych trasach i korzystają z różnych środków transportu. Po wprowadzeniu metrobiletu nie trzeba kupować osobnych biletów na pociągi, autobusy i tramwaje, a dodatkowo do zakupu mają zmotywować ceny. Posiadacze metrobiletu mogą nie tylko podróżować na jednej z wybranych stref. Poza tym mogą korzystać dowolnie z autobusu na lotnisko w Pyrzowicach.
Jednak nowa oferta to również zmiany w dotychczasowych zasadach. Do tej pory każdy, kto kupił 24-godzinny bilet (cena to 14 zł), mógł dojechać do Katowice Airport z nieograniczonymi przesiadkami na autobusy czy tramwaje. Ponadto raz w trakcie podróży była możliwość skorzystania z pociągu Kolei Śląskich. Razem z uruchomieniem metrobiletu nie można już skorzystać z jednorazowego przejazdu pociągiem. Od teraz jeżeli pasażer podczas dojazdu do Pyrzowic chce skorzystać także z Kolei Śląskich, musi kupić Metrobilet 6 H. To jednorazowy odpowiednik metrobiletu na całą sieć. Można go kupić w wersji papierowej w kasach Kolei Śląskich. Metrobilet 6 H kosztuje 16 zł i jest ważny 6 godzin. Oznacza to, że przy dojazdach do Pyrzowic pasażerowie pociągów zapłacą 2 zł więcej za bilet o krótszej ważności. Jednak w tym czasie mogą bez limitu podróżować pociągami Kolei Śląskich oraz autobusami i tramwajami ZTM na terenie całej metropolii.