Reklama

Bilet metropolitalny coraz bliżej. Wiadomo ile będzie kosztował Metrobilet

Redakcja
Władze metropolii i województwa robią krok w kierunku jednego biletu na wszystkie środki transportu. Dzięki Metrobiletowi pasażerowie będą mogli jeździć autobusami, tramwajami, pociągami i trolejbusami, kupując jeden miesięczny bilet. Wiadomo już ile zapłacą mieszkańcy poszczególnych miast metropolii.

Długo wyczekiwany bilet metropolitalny ma być dostępny za kilka miesięcy. Dzisiaj władze metropolii i woj. śląskiego podpisały porozumienie w sprawie Metrobiletu. – Wiem, że wszyscy chcieliby, żeby to się stało tu i teraz. Żeby to wszystko było zunifikowane. Ale naprawdę robimy duże, ważne kroki po to, żeby ten cel osiągnąć – mówi Wojciech Saługa, marszałek województwa. O tym rozwiązaniu mówi się od dawna. Jako pierwsi będą mogli z niego skorzystać mieszkańcy Katowic. W listopadzie ruszy tzw. bilet katowicki. Będzie on upoważniał do korzystania ze wszystkich środków transportu na terenie miasta. Za miesięczny bilet na autobus, tramwaj i pociąg katowiczanie zapłacą 119 zł. Wiadomo już, że ta kwota nie zmieni się po uruchomieniu Metrobiletu. Jednak osoby, które dojeżdżają do Katowic, będą musiały zapłacić więcej. Powstała mapa z podziałem na 6 stref, które pokrywają się z przebiegiem linii kolejowych. Bilet miesięczny dla stref tzw. dojazdowych (patrz mapa poniżej – przyp. red.) będzie kosztował 179 zł. Z takim biletem pasażer ma mieć możliwość korzystania z autobusów i tramwajów na terenie wszystkich miast oraz podróżowania na jednej linii kolejowej (a także wszystkich przystankach zlokalizowanych w Katowicach). Jeszcze więcej zapłacą osoby, które będą chciały kupić bilet miesięczny obowiązujący na terenie całej metropolii. Cena to 229 zł.

To jest wstęp do integracji. Przyznaję, że wyruszamy na nieznane tory. Z uwagi na to, że nie będziemy wiedzieć w jaki sposób zachowają się pasażowanie, jak to odbiorą i jak mieszkańcy metropolii będą z tej oferty korzystać. Dajemy sobie pół roku, żeby móc ocenić efekty i zacząć być może dalszą integrację – mówi Kazimierz Karolczak, przewodniczący Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii i liczy na to, że mieszkańcy będą zmieniali swoje przyzwyczajenia transportowe. Na razie nie wiadomo kiedy dokładnie ZTM (Zarząd Transportu Metropolitalnego), który od stycznia ma przejąć funkcję KZK GOP podpisze umowę z Kolejami Śląskimi. Jak zapowiedział Karolczak, chciałby, żeby Metrobilet został uruchomiony nie później niż w marcu przyszłego roku. Wiele zależy od wdrożenia nowych rozwiązań do sytemu ŚKUP.

Dodatkowo ogłoszony został powrót papierowego biletu dobowego w cenie 14 zł. Ten ma upoważniać pasażerów do podróżowania wszystkimi środkami transportu (włącznie z tyskimi trolejbusami) oraz jednorazowego przejazdu pociągiem w granicach metropolii. Ma on służyć również do korzystania z linii, która wkrótce zacznie kursować do lotniska w Pyrzowicach.


Tagi:

Komentarze

  1. Małgorzata 2 stycznia, 2019 at 12:31 am - Reply

    Dam radę autorom tej cenowo bardzo ale to bardzo słabej oferty, zerknijcie do oferty aglomeracji Warszawskiej ile tam kosztuje bilet na wszystkie środki transportu np. W strefie 1 która obejmuje blisko 15km odcinek / promień plus fajny system darmowych parkingów dla przesiadajacych się z auta do komunikacji miejskiej. Miałam plan przesiąść się z auta ale widzę, że to się zupełnie nie opłaca. Zatem korki i smog będą nadal, skoro osoby decyzyjne nie wiedzą jak stworzyć dobrą ofertę. Dziękuję wolę nawet postać w korku, chciałam skorzystać ale rachunek ekonomiczny jest nieublagany.

  2. Gosia 28 listopada, 2018 at 7:01 pm - Reply

    Ten bilet to dobry pomysł tylko, że koleje zmieniają co chwila rozkłady pociągów lub tworzą pociągi przyspieszone, które omijają stacje, w związku z czym do pracy na obrzeżach Katowic jeszcze trudniej się dostać o przyzwoitej porze. Mam na myśli np. stację Katowice Zawodzie. Dojeżdżając z Rudy Śląskiej na godzinę 7 rano, od 9 grudnia będzie to bardzo skomplikowane. Zamiast dwóch środków transportu człowiek trzeba będzie jeździć trzema.

  3. Bożena 25 października, 2018 at 8:55 am - Reply

    Niestety do najbliższego dworca PKP mam 2 przystanki tramwajem więc po co mi taki bilet? W dodatku nie będę mogła jechać np. do Świętochłowic bo nie są na mojej linii. Przestane kupować bilet miesięczny, bo to zrobi się nieopłacalne.

  4. Anna 23 października, 2018 at 5:40 pm - Reply

    230 PLN to podwyżka o 100 % w stosunku do ceny, która płacę obecnie jeżdżąc po wszystkich miastach obejmujących bilet kzkgop, zarówno tramwajami jak i autobusami. Dojeżdżam właściwie wyłącznie do pracy, czyli jakieś 40 przejazdów miesięcznie. Sporadycznie na innych trasach, ale wiem, że mam taką możliwość, kiedy tylko zapragnie. To jest niezły tupet wmawiać ludziom, że to będzie obniżka cen, a i ekologia na tym zyska. Ja z autobusu przesiade się na pewno do auta – teraz będzie mi się to opłacało!!

    • Grzegorz Żądło 23 października, 2018 at 8:38 pm Reply

      To jest cena za bilet kolejowo-autubusowo-tramwajowy.

      • Anna 24 października, 2018 at 1:50 am Reply

        Gro ludzi nie chce jeździć koleją, bo nie ma takiej potrzeby. Chcą dojeżdżać do pracy czy szkoły autobusami i tramwajami i nie widzę powodu, dla którego powinni być objęci 100 procentową podwyzką tylko dlatego, że hipotetycznie bilet obejmie też połączenia kolejowe (z czego nigdy nie skorzystają).

  5. Hans 18 października, 2018 at 6:10 pm - Reply

    Buhahaha taniej parking w samym centrum
    …BRAWO .. busy bez klimy, tramwaje po złomowaniu w Niemczech a pociągi jadą jak chcą i kiedy chcą….Ludzie opamiętajcie się !!!!?

    • Marek 24 października, 2018 at 11:13 pm Reply

      I na dodatek masa przekrętów w KZK GOP, które wykryli agenci CBA:
      http://bip.kzkgop.pl/pdf/kontrole/2018/cba_prot_kont2018.pdf
      W rolach głównych przewodniczący związków zawodowych z zięciem, jego zastępca – kierownik referatu usług przewozowych z żoną i dyrektor biura, który wszystko podpisał. Warto poczytać jaki znaleźli sposób na wyprowadzenie publicznej kasy!!!

Dodaj komentarz

*
*