Takiego przypadku nie pamiętają nawet długoletni pracownicy Katowickiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. Na zwolnione przez lokatora mieszkanie na os. Różanym chętnych było 9 osób, a najbardziej zdeterminowany potencjalny mieszkaniec osiedla czekał od godz. 18 poprzedniego dnia.
Z jednego z mieszkań na os. Różanym niedawno wyprowadził się lokator. KTBS poinformowało więc na swojej stronie, że możliwe będzie zasiedlenie lokalu. Termin składania wniosków został wyznaczony na godzinę 8 rano we wtorek 12 marca. Jak się okazało, zainteresowanie przeszło oczekiwania TBS-u. Nie dość, że w kolejce przez TBS-em ustawiło się kilkanaście osób, to pierwsza z nich zajęła miejsce już o godz. 18 w poniedziałek! Tak wielka determinacja to efekt zasady: kto pierwszy, ten lepszy. Ostatecznie wnioski złożyło 9 osób. Jeśli jednak już pierwsza z nich będzie spełniać kryteria (m.in. dochodowe), kolejne podania nie będą nawet rozpatrywane.
Do wzięcia było mieszkanie o powierzchni 47 m kw. w pierwszym z czterech wybudowanych na osiedlu bloków. Zakwalifikowany najemca będzie musiał wpłacić tzw. partycypację w wysokości około 1000 zł za ma kw. i kaucję w wysokości dwunastomiesięcznego czynszu (obydwie kwoty mają charakter zwrotny). Ten wynosi 14,55 zł/m kw. Do tego trzeba doliczyć opłaty za wszystkie media (ogrzewanie, woda, prąd).