Zniszczone kaplice różańcowe i stacja drogi krzyżowej w Panewnikach zostały oczyszczone. Rzeźbami w Kalwarii Panewnickiej zajęła się nieodpłatnie profesjonalna firma. Z kolei policja nadal szuka świadków i publikuje kolejne nagranie z dewastacji.
Niespełna dwa tygodnie po głośnej dewastacji w Kalwarii Panewnickiej zniszczone kaplice i stacja drogi krzyżowej zostały oczyszczone. Dzięki szybkiej decyzji wojewódzkiego konserwatora zabytków prywatna firma mogła usunąć napisy i rysunki. Jak mówi o. Alan Rusek, proboszcz panewnickiej parafii, przedsiębiorcy zgłosili chęć pomocy od razu po dewastacji. Oczyszczaniem zajęła się w poniedziałek firma Konior, a za materiały zapłacił właściciel konsorcjum Gwarant. Dzisiaj pracownicy firmy konserwatorskiej będą jeszcze zabezpieczać wszystkie oczyszczone powierzchnie. Już teraz rzeźby wyglądają lepiej niż przed dewastacją. – Ta sytuacja trochę też pokazuje rzeczywistość. Widać na tych oczyszczonych rzeźbach dużą różnicę – mówi o. Rusek. Kaplice różańcowe mają ok. 50 lat, a stacje drogi krzyżowej są jeszcze starsze, bo zostały wybudowane 80 lat temu. Proboszczowi parafii św. Ludwika i Wniebowzięcia NMP w Panewnikach zależało na tym, żeby z oczyszczeniem zdążyć przed Wielkim Postem i nabożeństwami drogi krzyżowej, które odbywają się na kalwarii. Dzisiaj o. Alan Rusek zaapelował też do sprawców dewastacji. Za pośrednictwem Facebooka prosi ich o przyznanie się do winy. – Jestem przekonany, że ktoś, kto się przyzna do winy, może dostać łagodniejszą karę – mówi.
Policja nadal nie namierzyła sprawców. Jak wynika z opublikowanych nagrań, to trzy młode osoby. Jak powiedziała nam kom. Aneta Orman, do policjantów docierają już pojedyncze sygnały od mieszkańców. Są one sprawdzane, ale szczegóły na razie nie będą ujawniane, bo śledztwo jest prowadzone pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Katowice Zachód. Dzisiaj ukazało się kolejne nagranie. Ponownie policja prosi o pomoc w ustaleniu tożsamości sprawców dewastacji na terenie Kalwarii Panewnickiej. Przypomnijmy, że miało do niej dojść w piątek, 22 lutego, pomiędzy godziną 19 a 20.
Wszystkie osoby posiadające informacje mogące pomóc w ustaleniu tożsamości sprawców lub osoby, które były świadkami zdarzenia, są proszone o kontakt z policjantami z Katowic pod nr tel. 32 200 2555, e-mail: [email protected] lub numer alarmowy 112.