Problem zalanego wiaduktu na drodze S86 pomiędzy Katowicami a Sosnowcem ma zostać rozwiązany. Dzięki inwestycji samochody już nie powinny mieć problemu z przejazdem przy Ikea nawet w największej ulewie.
Rozlewisko, które powstało obok Ikea w trakcie wtorkowych opadów deszczu, nikogo nie dziwi. Po naszej informacji pojawiło się dużo komentarzy. Problem trwa od wielu lat i pojawia się wraz z intensywnymi opadami deszczu. O to, dlaczego pod wiaduktem na drodze S86 sytuacja się powtarza zapytaliśmy Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. Jak tłumaczył Michał Piątek z wydziału dróg i sieci drogowej, najważniejszy powód to kolektory gromadzące wodę. Instalacja kanalizacyjna wiaduktu jest doprowadzona do kolektorów, z których korzysta cała okolica. W tym miasto i na przykład centra handlowe. Woda trafia do Rawy, ale przy jej podwyższonym poziomie i dużych opadach kolektory nie są nadążają. Jednak ma się to zmienić. – Mamy nadzieję, ze podniesienie parametrów przepustowości obu przepompowni spowoduje to, że ta woda, która spływa pod wiadukt, będzie w bardzo szybki sposób odprowadzona i przepompowana do dalszych kolektorów, co wyeliminuje tę sytuację, którą mieliśmy wczoraj – tłumaczy Piątek. Aktualnie GDDKiA ma rozstrzygnąć przetarg na projekt modernizacji. Zgłosiły się w nim dwie firmy. Po opracowaniu projektu ogłoszony zostanie przetarg na realizację inwestycji. Na efekty kierowcy jeszcze poczekają, bo ma się ona rozpocząć w 2019 roku. Wykonanie modernizacji może potrwać ok. 6-8 miesięcy. Nie będzie powodowało większych utrudnień w ruchu pod wiaduktem.
