Kilkadziesiąt osób wzięło udział w sianiu pierwszej w centrum Katowic łąki kwietnej. Do akcji przyłączył się też prezydent Marcin Krupa. Podobne łąki powstaną w kilku miejscach na terenie miasta.
Łąki powstają we współpracy z Fundacją Łąka. Dzisiaj jednak tę pierwszą pomogli też tworzyć mieszkańcy. Przy okazji można było dowiedzieć się ciekawych informacji m.in. na temat polnych kwiatów oraz pszczół, które je zapylają.
Pierwsza łąka powstała na terenie o powierzchni 380 m kw. pomiędzy ulicami Piotra Skargi i Wincklera. Uczestnicy akcji grabili ziemię, wysiewali nasiona i wałowali teren. Wszystko jeszcze poprawią pracownicy fundacji, a potem utrzymaniem łąki zajmie się Zakład Zieleni Miejskiej. Na łące w pierwszym roku zakwitnie mak polny, chaber bławatek, kąkol polny oraz kilka innych jednorocznych chwastów, niegdyś bardzo popularnych w uprawach zbóż, a obecnie zanikających z powodu powszechnej chemizacji rolnictwa. Kolejne lata na łące zdominują wieloletnie gatunki kwiatów, m.in złocień właściwy, nazywany margaretką oraz lubiany przez pszczoły żmijowiec zwyczajny czy dzika marchew.
Również ZZM we współpracy z fundacją zasieje kolejne łąki. Powstaną przy ul. Uniwersyteckiej, na pasach zieleni na Skwerze Przyjaciół z Miszkolca (dawniej nazywanym „Sokolską Łąką” przy ul. Sokolskiej) i na wysokości „niebieskich bloków” (Koszutka) czy terenie przy rondzie na osiedlu Paderewskiego.