Podczas aktualizacji oprogramowania aplikacji, wykorzystywanej przez operatorów miejskiego monitoringu, nastąpiła awaria. Jej usuwanie trwa już miesiąc i nie wiadomo kiedy się zakończy. Kilka dni temu, przez prawie dobę, system nie nagrywał obrazu z żadnej z kamer.
O tym, że jest problem z miejskim monitoringiem pisaliśmy kilka tygodni temu. Chcieliśmy wtedy sprawdzić czy kamery uchwyciły moment kradzieży figurki Szlaku Ślonski Godki przy Teatrze Ateneum. Dowiedzieliśmy się, że usterka uniemożliwia odczytanie nagrań. Dzisiaj mija dokładnie miesiąc od dnia wystąpienia awarii. – Usterka monitoringu dotyczy dostępu do obrazu „na żywo” oraz obrazu archiwalnego za pośrednictwem dedykowanej aplikacji klienckiej oprogramowania Milestone, z której korzystają operatorzy monitoringu. Awaria wystąpiła podczas aktualizacji oprogramowania do wyższej wersji wymaganej ze względu na planowaną rozbudowę systemu – informuje Ewa Lipka, rzecznik prasowy UM Katowice.
Do czasu przywrócenia pełnej funkcjonalności systemu, operatorzy monitoringu będą korzystać z rozwiązania zastępczego, które pozwala śledzić obraz “na żywo” i go nagrywać.
– Z przyczyn technicznych w trakcie prac związanych z diagnozowaniem i usuwaniem awarii występowały okresy, w których obraz z kilku kamer nie był rejestrowany przez kilka dni. Dotyczy to kamer w rejonie Bazyliki w Panewnikach (obraz na żywo był dostępny dla operatorów). Dodatkowo w dniu 25.04.2018 w ramach kolejnego etapu usuwania awarii została przeprowadzona operacja przywrócenia bazy danych z backupu i w wyniku zmian konfiguracyjnych wprowadzonych przez specjalistów producenta obraz ze wszystkich kamer nie był rejestrowany od godz. 14:00 dnia 25.04 do godz. 8:45 26.04 – informuje rzecznik.
Na razie nie wiadomo kiedy Katowicki Inteligentny System Monitoringu i Analizy zostanie przywrócony do pełnej sprawności.