Z mieszkań kradli głównie pieniądze i biżuterię. Potem skradzione rzeczy sprzedawali na ulicy. Dwóch młodych mężczyzn zostało zatrzymanych przez policję. Na swoim koncie mają kilkanaście włamań na terenie Katowic i Sosnowca.
Jedno z ostatnich włamań miało miejsce w domu jednorodzinnym w Piotrowicach pod koniec listopada. Podobnie, jak przy poprzednich włamaniach, zniknęły pieniądze i biżuteria. Zwykle włamywacze wchodzili do mieszkań na parterze. Swoje łupy sprzedawali później spotkanym na ulicy osobom. Wiadomo już kto stoi za kradzieżami. Seryjnymi włamywaczami okazali się 19- i 23-latek. Kilka dni temu zostali zatrzymani.
Do tej pory policjanci udowodnili im kilkanaście włamań na terenie Katowic i Sosnowca. Złodzieje trafili do aresztu, bo obydwaj byli poszukiwani do odbycia kary. Policja sprawdza czy włamywacze mają związek z podobnymi przestępstwami na terenie Katowic. Sprawa jest rozwojowa.
ZOBACZ WIDEO