Przed katowickim dworcem zebrali się dziś zwolennicy uznania Ślązaków za mniejszość etniczną. Projekt ustawy w tej sprawie został tydzień temu odrzucony przez sejmową komisję.
Projekt zakładał nowelizację ustawy o mniejszościach narodowych tak, aby wśród pozostałych mniejszości etnicznych wymieniała również mniejszość śląską. Pod projektem podpisało się 140 tys. osób.
– Zmiana ustawy umożliwiałaby ochronę śląskiej kultury i gwary. Jest to bardzo potrzebne, co widać szczególnie na przykładzie języka. Jeżeli nie będzie jego należytej ochrony, może się okazać, że za kilka pokoleń ten język wyginie – mówi Marek Nowara, przewodniczący katowickiego koła Ruchu Autonomii Śląska. Zwraca też uwagę na brak odpowiedniej edukacji regionalnej. – Gdyby były na to środki, gdyby była ona prowadzona w sposób systemowy, przyszłe pokolenia wyrastałyby na świadomych obywateli, którzy wiedzą skąd pochodzą.
Przez ok. 30 minut manifestanci stali w milczeniu przed Galerią Katowicką. –Pierwsze, co poczuliśmy po odrzuceniu wniosku obywatelskiego, to rozczarowanie. Zwykle zgłaszamy nasze postulaty w inny sposób, ale tym razem zdecydowaliśmy się na protest niemy. Być może milczenia parlament posłucha – tłumaczy Janusz Wita, radny Sejmiku województwa śląskiego zasiadający w zarządzie Ruchu Autonomii Śląska.
Manifestujących wsparli również członkowie lokalnych struktur .Nowoczesnej. – Jako partia skupiona na respektowaniu praw obywateli chcemy, by dążenia Ślązaków były respektowane. Zależy nam na losie śląskiej godki, dlatego jeszcze w tej kadencji będziemy starali się wnieść projekt ustawy o języku regionalnym – mówi Marcin Musiał.
Działacze Ruchu Autonomii Śląska zapowiadają, że nie będą na razie podejmować kolejnych prób zmiany ustawy o mniejszościach narodowych, ale skupią się na pozostałych sferach swojej działalności. – Na co dzień wszyscy poświęcamy swój wolny czas na rzecz ochrony języka, edukacji regionalnej czy dziedzictwa przemysłowego regionu. Jesteśmy obecni jako RAŚ we władzach samorządu województwa śląskiego, w radach gmin. Nie planujemy się poddawać – mówi Nowara.
W Narodowym Spisie Powszechnym narodowość śląską zadeklarowało ponad 800 tys. osób.
