Nie ma zatoki autobusowej, ale jest za to nowy peron tramwajowy. Zakończyły się prace na al. Korfantego, których celem było podniesienie bezpieczeństwa. Miasto wydało na to ponad pół miliona złotych. Jeszcze nie wszystko jest gotowe.
Od momentu ogłoszenia zmian na al. Korfantego do momentu ich wdrożenia minęło niewiele czasu. W połowie sierpniu MZUiM rozstrzygnął przetarg na przebudowę skrzyżowania al. Korfantego – ul. Gnieźnieńska. Dłużej zajęło miastu podjęcie decyzji o podniesieniu bezpieczeństwa w tym miejscu.
Zanim to nastąpiło, doszło tu do dwóch wypadków i powstała petycja w tej sprawie. Jak ustaliła policja, obydwa potrącenia zostały spowodowane przez pieszych. W marcu tego roku 69-letni mężczyzna wszedł przed nadjeżdżający autobus. Próbował przekroczyć jezdnię poza pasami. Został ranny. Tragicznie zakończyło się inne potrącenie w 2019 roku. W tym samym miejscu, ale na przejściu dla pieszych, zginęła 17-latka. Dziewczynę potrącił tramwaj. Jak ustaliła Prokuratura Rejonowa Katowice Północ, dziewczyna nie zachowała ostrożności i weszła pod tramwaj.
Niezależnie od winy pieszych, po wypadku z udziałem 69-latka jeden z uczniów Rzemieślniczej Branżowej Szkoły I Stopnia, która znajduje się przy al. Korfantego naprzeciwko przystanku Wełnowiec Gnieźnieńska, napisał petycję w tej sprawie. Jego działania poparła sama placówka. Dyrekcja zwróciła się do MZUiM z prośbą o zainstalowanie w tym miejscu sygnalizacji świetlnej. Na takie rozwiązanie miasto się nie zdecydowało, ale postanowiono wprowadzić duże zmiany na skrzyżowaniu.
MZUiM poinformował właśnie, że przebudowa skrzyżowania w rejonie przystanku została zakończona. Jej najważniejszym elementem było usunięcie zatoki autobusowej na przystanku w kierunku Siemianowic Śląskich. To pozwoliło na wykonanie wysepki tuż przed skrzyżowaniem al. Korfantego z ul. Gnieźnieńską. Naturalnym spowalniaczem dla kierowców mają być same autobusy komunikacji miejskiej, które teraz zatrzymują się bezpośrednio na jezdni.
Wylot z ul. Gnieźnieńskiej też się zmienił. Po przesunięciu wjazdu na al. Korfantego w stronę przystanku Wełnowiec Gnieźnieńska, uzyskaną przestrzeń wykorzystano do wybudowania nowego peronu tramwajowego. Tam mają zatrzymywać się tramwaje jadące w kierunku Siemianowic. Na razie nadal naprzeciwko szkoły jest przystanek autobusowo-tramwajowy (zatrzymują się tu autobusy jadące w kierunku centrum Katowic i tramwaje jadące na pętlę Alfreda). Jednak za kilka dni tramwaje do Siemianowic Śląskich będą obsługiwały nowy peron zlokalizowany jeszcze przed ul. Gnieźnieńską. Barierki przy skrajni jezdni po dwóch stronach al. Korfantego już są, ale brakuje jeszcze infrastruktury dla pasażerów – wiaty i słupka z rozkładem jazdy. Nadal o kilkadziesiąt metrów przeniesiony jest też przystanek, na którym zlikwidowano zatokę. Wkrótce pasażerowie powinni korzystać z niego po przerwie spowodowanej pracami na skrzyżowaniu.
Powstało też nowe przejście dla pieszych. Jest ono zlokalizowane bliżej centrum Katowic. Oznacza to, że po dwóch stronach ul. Gnieźnieńskiej są teraz dwa przejścia dla pieszych. Piesi będą mogli przejść przez jezdnię pomiędzy nowym peronem a szkołą po drugiej stronie al. Korfantego.
Przebudowa skrzyżowania na Wełnowcu kosztowała 550 tys. zł brutto.