Reklama

Duże osiedle na terenie po hucie cynku i drogi, które może kiedyś powstaną. Jest projekt planu zagospodarowania przestrzennego dla części Wełnowca

Wizualizacje Nowego Wełnowca.

Grzegorz Żądło
Kiedy w czerwcu 2020 roku spółka, której prezesem jest były prezydent Katowic Piotr Uszok, przedstawiła wizję budowy osiedla, jakiego jeszcze w Katowicach, a może i w Polsce nie było, realizacja tej wizji w tamtym momencie nie była możliwa. Nie pozwalały na to zapisy studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Katowice. Teraz sytuacja jest inna. Rok temu radni zmienili studium, na podstawie którego powstał projekt miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Ten ma być wkrótce głosowany i jeśli uzyska akceptację, Silesia Nowa będzie mogła rozpoczynać prace. Odbyła się już publiczna dyskusja w sprawie planu i właśnie planowane osiedle na terenie po hucie cynku było z jednym z tematów najczęściej poruszanych przez uczestników dyskusji.

Gęsto i mniej słońca

Nie da się ukryć, że katowiccy urzędnicy mocno poszli na rękę spółce kierowanej przez swojego byłego szefa. Już na etapie zmiany studium. Plan jest tylko konsekwencją właśnie tamtych zmian. Chodzi przede wszystkim o umożliwienie inwestorowi gęstej zabudowy terenu po hucie. W tym celu do studium została wprowadzona zabudowa śródmiejska. Podobnie jak do projektu planu. Co to oznacza w praktyce? Przede wszystkim budynki można stawiać gęściej i bliżej siebie. Norma przewiduje, że odległość wzajemna budynków powinna być taka jak wysokość budynków, ale nie więcej niż 35 metrów. W zabudowie śródmiejskiej to już tylko połowa wysokości budynku, nie więcej niż 17,5 m.

Gorsze są także warunki mieszkania pod względem dostępu do światła dziennego. Budując osiedle w zabudowie śródmiejskiej deweloper musi zapewnić nasłonecznienie pokoi mieszkalnych tylko przez co najmniej 1,5, a nie 3 godziny. Co więcej, w przypadku mieszkania jednopokojowego, w ogóle nie określa się czasu nasłonecznienia.

Podobnie sprawa wygląda z nasłonecznieniem pomieszczeń do przebywania dzieci, jak żłobek, przedszkole czy szkoła (1,5 h zamiast 3 h.). Tako samo jest z placem zabaw (nasłonecznienie przez 2, a nie 4 godziny).

Takie rozwiązania nie przez przypadek nazywają się zabudową śródmiejską. W ścisłym centrum miasta trudno zachować większe odległości pomiędzy budynkami i odpowiednio długi dostęp światła, bo zabudowa ma najczęściej charakter kwartałowy.

Co innego na terenie, na którym nic nie ma, czyli np. pomiędzy ul. Konduktorską i al. Korfantego. W takiej sytuacji można zaaranżować dowolną zabudowę, tak żeby budynki nie stały zbyt blisko siebie, a mieszkańcy mogli się cieszyć światłem dziennym. Władze miasta uznały jednak, że obszar po hucie cynku trzeba zabudować gęsto i wysoko. Bo projekt planu zagospodarowania dopuszcza też dwie dominanty. Będą mogły powstać dwa budynki do wysokości 70 metrów. Znajdą się w południowo-zachodniej części terenu, przy zbiegu ulic Konduktorskiej al. Korfantego. W tej części będzie też dopuszczona najbardziej intensywna zabudowa, a powierzchnia biologicznie czynna będzie stosunkowa niewielka (od 10 do 30%).

Park centralny

Żeby zrównoważyć intensywną zabudowę mieszkaniowo-usługową, projektanci planu przewidzieli w centralnej części park o powierzchni prawie 3 hektarów. Mają się do niego schodzić wszystkie drogi piesze. W związku z tym, że Katowice cały czas nie przyjęły uchwały krajobrazowej, nowe osiedla mogą być grodzone. Żeby inwestor nie postawił płotu na środku chodnika, na planie są zaznaczone drogi dla pieszych, co ma umożliwić swobodne przejście z południa na północ i ze wschodu na zachód.

Na obrzeżach parku zostanie dopuszczona budowa niewielkich punktów usługowych, np. pod gastronomię.

Podziemne drogi

Co ciekawe, na terenie, na którym ma powstać Nowy Wełnowiec, zaprojektowany został tylko układ połączeń pieszych. Wszystko dlatego, że inwestor planuje budowę wyłącznie podziemnych parkingów. Pod ziemią ma się też znaleźć układ dróg, którymi będzie się dojeżdżać do tych parkingów.

O ile na samym osiedlu dróg ma nie być, o tyle urzędnicy widzą je wokół niego. Planują tzw. obwodnicową ramę śródmieścia. Miałoby ją stanowić przygotowywane od lat przedłużenie ul. Stęślickiego do al. Korfantego, i dalej ul. Konduktorską do nowego węzła już na terenie Siemianowic Śląskich. Z drugiej strony plan zakłada przedłużenie ul. Bohaterów Monte Cassino do ul. Telewizyjnej. To tzw. DTŚ Północ, w której urzędnicy widzą szansę na odciążenie al. Korfantego. Tyle że szans na budowę tej drogi, podobnie jak innych zaplanowanych w MPZP, na razie nie ma.

Również tej na północnej granicy planowanego Nowego Wełnowca, która miałaby prowadzić od al. Korfantego w kierunku wschodnim.

Wiadomo więc, że układ drogowy szybko się w tej okolicy nie zmieni. Urzędnicy liczą więc na to, że szybciej uda się zbudować drugi tor tramwajowy od pl. Alfreda do mniej więcej ul. Konduktorskiej. Projekt planu rezerwuje teren pod taką inwestycję, która jest na etapie tworzenia programu funkcjonalno-użytkowego.

Dodatkowo, projekt planu przewiduje budowę centrum przesiadkowego z parkingiem na 200-210 samochodów, który miałby powstać poniżej pętli tramwajowej przy zbiegu ulic Korfantego i Telewizyjnej. Więcej o tym pisaliśmy TUTAJ.

Korytarz dla zwierząt

Poniżej planowanego centrum przesiadkowego projektanci planu zostawili niewielki fragment zieleni. Chodzi o zachowanie korytarza dla zwierząt, którym będą mogły przechodzić z Parku Śląskiego przez lasek Alfreda na drugą stronę al. Korfantego i odwrotnie.

W planie znalazła się też ochrona zabudowań Kolonii Fryderyk. Dla części budynków przy al. Korfantego mają zostać zachowane elewacje frontowe. Z kolei inne budynki będą mogły zostać zburzone i odbudowane zgodnie z wytycznymi konserwatora zabytków.

Jeszcze do 5 lipca każdy, kto kwestionuje ustalenia przyjęte w projekcie planu miejscowego, może wnieść uwagi. Należy je składać w formie papierowej na adres Wydziału Planowania Przestrzennego i Urbanistyki (Urząd Miasta Katowice, ul. Rynek 13, 40-003 Katowice) lub elektronicznej za pośrednictwem platformy ePUAP i poczty elektronicznej e-mail na adres: [email protected]. Trzeba podać imię nazwisko lub nazwę, a także adres zamieszkania lub siedziby wnoszącego uwagę.

Szczegóły planu można znaleźć TUTAJ.


Tagi:

Komentarze

  1. grzegorz 19 czerwca, 2024 at 9:28 pm - Reply

    Uszok bob budowniczy

  2. Rafał R 18 czerwca, 2024 at 8:35 am - Reply

    Gęsta zabudowa deweloperska, brak dróg dojazdowych, mityczna linia tramwajowa… jakoś to znajomo brzmi. Czyżby była mowa o Katowicach?

  3. mieszkaniec 18 czerwca, 2024 at 6:57 am - Reply

    “W planie znalazła się też ochrona zabudowań Kolonii Fryderyk. Dla części budynków przy al. Korfantego mają zostać zachowane elewacje frontowe. ”

    już kilka razy były podpalenia tych budynków. Raczej nie wiele budynków zachowa się

  4. dan 18 czerwca, 2024 at 6:43 am - Reply

    zawiodłem się na człowieku Uszoku.

  5. Kk 17 czerwca, 2024 at 10:44 pm - Reply

    mafia działa

    • Ryszard 18 czerwca, 2024 at 1:51 pm Reply

      nic dodać, nic ująć. to są radni, którzy powinni dbać o dobro mieszkańców a nie o dobro mafii.

Dodaj komentarz

*
*