GKS Katowice stoi przed bardzo dużą szansą postawienia kolejnego kroku ku awansowi do pierwszej ligi i ataku na pozycję lidera rozgrywek. Śląski zespół w ramach 27. kolejki eWinner 2.liga zmierzy się z Olimpią Elbląg – głównym kandydatem do spadku z ligi.
Zespół z Katowic w ostatnim czasie rozjeżdżał rywali jak walec drogowy, inkasując w hurtowych ilościach wygrane i zarazem komplety punktów. W ostatniej kolejce ligowej druga drużyna w tabeli zaliczyła mały falstart, przegrała na wyjeździe ze Zniczem Pruszków i straciła fotel lidera rozgrywek na rzecz zawodników Górnika Polkowice. Wydaje się jednak, że niespodziewana porażka ze Zniczem Pruszków jest niczym innym jak wypadkiem przy pracy, przez co powrót katowiczan na zwycięski szlak jest tylko i wyłącznie kwestią czasu.
GKS Katowice jest aktualnie na drugim miejscu w klasyfikacji i do pierwszego Górnika Polkowice traci tylko jeden punkt. Jeśli GieKSa wygra z Olimpią Elbląg, a piłkarze z Polkowic zremisują lub przegrają z Olimpią Grudziądz, będzie mogli cieszyć się z powrotu na pozycję lidera tabeli. Miejsce w strefie barażowej jest już zapewnione, teraz katowiczanie chcą w pełni skupić się na walce o bezpośredni awans.
Olimpia Elbląg to outsider ligi i aktualnie główny pretendent do spadku z ostatniego szczebla poziomu centralnego. Forma zawodników prowadzonych przez Jacka Trzeciaka jest tragiczna, w 25 meczach w tym sezonie Olimpia wygrała raptem 5 razy! Siedem meczów zremisowała i trzynaście przegrała, całość daje tylko 22 punkty i ostatnie miejsce w tabeli. Co prawda strata do bezpiecznej, szesnastej pozycji w klasyfikacji wynosi raptem dwa punkty, tak wszystko wskazuje na to, że Olimpia jest w ścisłym gronie drużyn, które są najbardziej zagrożone spadkiem do czwartej klasy rozgrywkowej w Polsce. Elblążanie muszą wspiąć się na szczyt swoich umiejętności, jeśli chcą pozostać na szczeblu centralnym. Drużynę z Elbląga czeka długa podróż do Katowic. Zawodnicy coraz częściej umilają sobie podróż grając w pokera Texas Holdem. Czy ta forma relaksu pomoże drużynie Olimpii w sprawieniu niespodzianki?
W pierwszym spotkaniu obu drużyn w trakcie rundy jesiennej, górą byli piłkarze z Katowic. GKS zagrał bardzo solidny mecz w Elblągu i pokonał Olimpię 2:1. Gole katowiczanom zdobyli wówczas Marcin Urynowicz oraz 28-letni obrońca Arkadiusz Jędrych. Olimpia Elbląg w zarysie historycznym po raz trzeci zmierzy się z GKS Katowice na wyjeździe, co ciekawe oba spotkanie (2011/2012, 2019/2020) kończyły się wynikiem 1:1.
W środowym spotkaniu faworyt jest jeden i jest nim drużyna GKS Katowice. Wynik inny, niż pewna wygrana GieKSy będzie brany za bardzo dużą niespodziankę. Legalni bukmacherzy również stawiają katowicką drużynę w świetle faworyta tego meczu i zdecydowanie niższe kursy widnieją przy zwycięstwie gospodarzy.
Początek meczu w środę, 14 kwietnia o godzinie 17:00 na Stadionie Miejskim w Katowicach.