Zakład Zieleni Miejskiej w Katowicach posieje w tym roku ok. 20 tys. m kw. łąk kwietnych. Pierwszą w najbliższą sobotę przy ul. Sokolskiej. Mieszkańcy mogą też wskazywać tereny, które należy rzadziej kosić, żeby dać szansę dziko rosnącym gatunkom roślin.
Łąki wzbogacają miejski ekosystem, oczyszczają powietrze i glebę z zanieczyszczeń, kumulują wilgoć, dają schronienie pszczołom i innym zapylaczom. Nie trzeba ich podlewać i często kosić.
Rok temu urząd miasta we współpracy m.in. z “Fundacją Łąka” posiał Łąkę Centralną przy Rynku, między ulicami Skargi i Wincklera. W tym roku będą kolejne łąki. ZZM wysieje 20 m kw. łąk w kilku lokalizacjach. W najbliższą sobotę w godz. 9-11 każdy będzie się mógł dołączyć do siania łąki na Placu Przyjaciół z Miszkolca przy ul. Sokolskiej. Fachowych porad na miejscu udzielać będą pracownicy Zakładu Zieleni Miejskiej.
Kolejne łąki powstaną przy stawie Maroko (ul. Piastów) na osiedlu Tysiąclecia, na rondzie Zenktelera przy ul. Granicznej na os. Paderewskiego i terenie w okolicy Banku PKO przy ul. Chorzowskiej. W Giszowcu łąka zostanie posiana przy ul. Batalionów Chłopskich, między szkołą a kościołem. Będzie też łąka na skarpie przy ul. Kościuszki, w pobliżu ulicy Kłodnickiej. Na łąkach wysiane zostaną m.in: komosy, rumiany, chabry, maki, rozchodniki, rojniki, goździki, koniczyna biała i czerwona, pięciorniki czy kąkole.
Przy okazji akcji siania łąk miasto prosi mieszkańców o wskazywanie miejsc, które Zakład Zieleni Miejskich mógłby rzadziej kosić, żeby dać możliwość wzrostu dziko rosnącym gatunkom roślin i zwiększyć ich różnorodność. – W mieście mamy wiele roślin rosnących naturalnie np. podbiał, babka, bluszczyk kurdybanek, stokrotki, fiołki czy mniszek lekarski. Szkoda je wykaszać – mówi Magdalena Biela, zastępca dyrektora Zakładu Zieleni Miejskiej. – Jeśli mieszkańcy widzą, że mają taką naturalną łąkę w okolicy, to na ich prośbę możemy ją zachować. Raz, że to najprostszy sposób działania proekologicznego, czyli jak najmniej ingerować w naturę. Dwa, że dzięki temu małe zwierzęta, jak jeże czy ptaki, łatwiej znajdują sobie siedliska w mieście – dodaje Biela.
Łąki kwietne wystarczy kosić dwa – trzy razy w roku. Propozycje terenów, które mają być rzadziej wykaszane, należy wysyłać na adres: [email protected] do końca maja, wpisując w tytule maila: “łąka kwietna”. Zgłoszenie powinno zawierać dokładną lokalizację terenu i jego opis, najlepiej ze zdjęciem.
Propozycje mieszkańców będą wskazówką dla Zakładu Zieleni Miejskiej, do wykorzystania w tym lub w kolejnym sezonie. Niezależnie od tego ZZM sam wyznaczy tereny, gdzie koszenie będzie mniej intensywne, np. w parkach. Pierwszych efektów należy się spodziewać w pełni lata.
Po co było zrywać trawę na rondzie na Paderewskiego skoro teraz mają posiac łąkę to się kupy nie trzyma!!!!!wystarczyło żeby ta trawa tam sobie spokojnie rosła!!! Ale czego można się spodziewać po tych urzednikach!!!