Reklama

Unikatowa architektura znika. Trwa wyburzanie Ośrodka Postępu Technicznego

Łukasz Kądziołka
Kiedyś prezentowane były tu nowoczesne rozwiązania, a teraz hale znikają jedna po drugiej. Protestują architekci, którzy uważają, że wyburzanie budynków Ośrodka Postępu Technicznego to zamach na wyjątkową i unikatową architekturę. Jednak na protestach się skończy, bo miasto nie może nic zrobić.

Niezależnie od pogody maszyny pracują i burzą to, co zostało jeszcze z byłego kompleksu. A zostało niewiele. Zgodnie z planem, Ośrodek Postępu Technicznego zostanie niemal w całości zrównany z ziemią. Architekci uważają to za wielką stratę. – To jest bardzo smutne, ponieważ dzisiaj będziemy się uczyć tylko z książek i ze starych zdjęć o tych obiektach. Niestety obiekt został bardzo zaniedbany i przez to zapewne nie daje bezpieczeństwa. Wydaje się, ze być może z tego powodu został rozebrany. Ale to jest rzeczywiście wielka strata dla kultury polskiej. Nie tylko Górnego Śląska – mówi dr inż. arch. Ryszard Nakonieczny z Politechniki Śląskiej w Gliwicach.

Kiedyś były to bardzo nowoczesne konstrukcje. Powstały w 1961 roku i były budowane w ekspresowym tempie. W kilka miesięcy wykonawca, Katowickie Przedsiębiorstwo Budownictwa Przemysłowego, musiał zdążyć z realizacją na święto 22 lipca. Prawie wszystkie budynki, które stanęły na granicy Katowic i Chorzowa zaprojektował zmarły niespełna miesiąc temu architekt Jerzy Gottfried. Odpowiedzialny za takie realizacje jak: budynek DOKP w Katowicach czy Halę „Kapelusz” w Chorzowie. Innowacyjne konstrukcje Gottfrieda były używane zgodnie ze swoim przeznaczeniem, jako przestrzeń wystawiennicza, do początku lat 90.

Później Ośrodek był własnością spółki Międzynarodowe Targi Katowickie. Ostatecznie w posiadanie zdegradowanego terenu nieco ponad rok temu wszedł Chorzów. Miasto nie wiele miało do powiedzenia w kwestii wyburzenia. – Budynki należy wyburzyć ze względu na ich tragiczny stan. Gdybyśmy mieli coś ratować, to zostałby tak naprawdę tylko szkielet. Stąd taka decyzja Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, że – ze względu na zdrowie i bezpieczeństwo – należy je wyburzyć i z tą decyzją nie zamierzamy dyskutować – tłumaczy Karolina Skórka, rzecznik prasowy UM Chorzów.

OPT nigdy nie został wpisany do żadnego rejestru zabytków. Chociaż architekci jeszcze w tym tygodniu interweniowali u Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, to teraz rozbiórki nie da się zatrzymać. Trwa wyburzanie tzw. okrąglaków i Hali Hutnictwa Żelaza i Stali. Następnie znikną tzw. wypych (autorstwa Henryka Buszki i Aleksandra Franty), pawilon nr 9 i tzw. kostka. Wiadomo, że władze Chorzowa prowadzą już rozmowy z potencjalnymi inwestorami, którzy mogą być zainteresowani terenem po ośrodku.

Zdjęcia archiwalne: Alicja Gzowska, Architektura Postępu. Pawilony wystawowe Ośrodka Postępu Technicznego przy Wojewódzkim Parku Kultury i Wypoczynku w Chorzowie [w:] Anna Syska (red.), Podróż ku nowoczesności. Architektura XX wieku w województwie śląskim, Katowice: Śląskie Centrum Dziedzictwa Kulturowego w Katowicach, 2016


Tagi:

Komentarze

  1. Darek 22 listopada, 2017 at 10:58 pm - Reply

    Szkoda! Mam 51 lat a pamiętam jako dziecko wystawy w OPT.

Dodaj komentarz

*
*