W systemie Transport GZM funkcjonuje już blisko czterysta tysięcy kont pasażerów. Daje on wiele możliwości ułatwiających podróżowanie po Śląsku i Zagłębiu oraz efektywniejsze kosztowo rozwiązania.
Konto w nowym systemie można założyć w kilka minut. Użytkownicy mogą korzystać z portalu internetowego, plastikowych Metrokart i aplikacji Transport GZM, czyli popularnej już Metroappki.
Metroappka, jako jedyna na rynku, daje pasażerom możliwość skorzystania z pełnej oferty biletów zapisanych w taryfie. Tylko w Transport GZM pasażerowie mogą kupić popularne bilety długookresowe (miesięczne, kwartalne, półroczne). Są to bilety, które gwarantują pasażerom najczęściej korzystającym z komunikacji zbiorowej, najkorzystniejsze ceny.
Unikalną użytecznością Transport GZM jest podróż Start/Stop. To rozwiązanie, w którym jedyne, co musi zrobić pasażer, to pamiętać, aby po wejściu do pojazdu uruchomić podróż, a po wyjściu z niego, ją zakończyć. Można to zrobić w aplikacji mobilnej albo Metrokartą, poprzez przyłożenie jej do kasownika. Pasażer korzystający z podróży Start/Stop nie musi się martwić o cenę swojego biletu, jego podróż jest rozliczana według czasu rozkładowego (nie wpływa na nią ewentualne opóźnienie pojazdu). W podróży Start/Stop pasażer może skorzystać z przedziałów pięcio-, dziesięcio- i piętnastominutowych, a ten pierwszy, w promocji do końca marca, kosztuje zaledwie złotówkę. Czyli realnie za tę złotówkę można przejechać czasem nawet 3-4 przystanki. To rozwiązanie w szybkim czasie stało się popularne wśród pasażerów podróżujących na krótkich odcinkach, dla których ta forma okazała się bardzo ekonomiczna.
Podróż Start/Stop ma też ciekawe rozwiązania dla tych pasażerów, którzy w trakcie dnia korzystają z przesiadek lub kilku osobnych przejazdów. Pierwsze z nich polega na tym, że system policzy codzienne podróże Start/Stop pasażera na koniec dnia i sprawdzi, czy można je połączyć w korzystniejszy przedział czasowy. Dla przykładu, dwie podróże siedmiominutowe, mieszczące się w przedziale 5-10 minut, który kosztuje 3 zł, zostaną zoptymalizowane i rozliczone jako jedna podróż piętnastominutowa. Dzięki temu pasażer odzyska 2,5 zł z 6 zł zapłaconych za przejazdy. Wszystkie zaoszczędzone w ten sposób złotówki wracają na konto pasażera. Drugie rozwiązanie to tak zwana „agregacja dobowa”. Za tą skomplikowaną nazwą kryje się funkcja, która sprawi, że pasażer korzystający z podróży Start/Stop, niezależnie od liczby przejazdów w trakcie dnia, nie zapłaci więcej niż wynosi cena biletu Dziennego (12 zł).
Kolejna użyteczność Start/Stop jest idealna dla pasażerów, którzy korzystają z przesiadek. Zakończenie przejazdu uruchamia 30 minut bezpłatnej pauzy, w czasie której pasażer może spokojnie przejść na inny przystanek, zrobić drobne zakupy czy napić się kawy. Jeżeli kolejny przejazd uruchomi w trakcie tych 30 minut, system potraktuje to jako kontynuację pierwszego.
Już niedługo korzystanie z Metroappki Transport GZM zapewni pasażerom jeszcze jedną korzyść. Dzięki aplikacji pasażerowie posiadający konto imienne i korzystający z biletów średnio- i długookresowych, będą mogli w cenie swoich biletów korzystać bezpłatnie z Metroroweru, przez 60 minut dziennie. Metrorower to największy w Polsce, i jeden z największych w Europie, system rowerów miejskich, który obejmie 31 gmin Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. GZM zapewni w ramach sieci Transport GZM – 7 000 rowerów i blisko tysiąc stacji wypożyczania. To pierwszy w Polsce system, w którym na jednym bilecie pasażer będzie mógł podróżować rowerem, autobusem, tramwajem, trolejbusem i pociągiem regionalnym.
Nowe rozwiązania zyskują coraz więcej użytkowników. Są one dużym ułatwieniem w podróży oraz dają możliwości efektywniejszego podróżowania każdemu, kto wybiera transport publiczny GZM na terenie Śląska i Zagłębia. A założenie konta zajmuje tylko kilka minut.
Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia to pierwsza powołana ustawowo metropolia w Polsce, którą tworzy 41 miast i gmin, zlokalizowanych w centralnej części województwa śląskiego. W GZM funkcjonuje jeden z największych w Polsce systemów komunikacji zbiorowej. Blisko 1800 pojazdów, 500 linii, 7000 przystanków i ponad 109 milionów kilometrów, pokonywanych przez nasze autobusy, tramwaje i trolejbusy co roku. Nasz transport publiczny to oferta dla ponad 2,5 miliona pasażerów, z których każdy ma inne potrzeby i wymagania.
Artykuł sponsorowany
Korzystam z innej apki, która całkiem nieźle działa. Słyszałem o miko makro dobrodziejstwach w oficjalnej apce ZTM i zainstalowałem. Nieomal nawet dodałem środki, ale w porę się zatrzymałem i poczytałem komentarze w sklepie Play. Przednia lektura. Jeśli ZTM po tym mega bublu jeszcze cokolwiek zamówił w firmie Assecco jest to szwindel w biały dzień.
Tak to jest, zamiast udzielić zamówienia jakiejś mniejszej firmy która chciałaby się pokazać i wiedziała co to ux to wzięli wielkiego zmanierowanego korpola.
I efekty widać, badziewna apka za gigantyczne pieniądze. Wydawaloby sieże po śkupie wyciągną wnioski ale gdzie by tam, zlecili nowy system temu samemu korpolowi.
Dokładnie, po ŚKUPie – a zwłaszcza po jego awarii sprzed roku – powinna być czarna lista, a nie następny lukratywny przetarg.
Średnia ocen 1,4 w skali 1-5 w sklepie mówi sama za siebie 🙂
Najwyraźniej urzędnicy metropolii uważają, że nie muszą się liczyć z pasażerami. Pasażerowie to zakała publicznego transportu, podobnie jak uczniowie w szkole publicznej czy pacjenci w publicznym szpitalu. Bez nich wszystko działałoby idealnie.
Co daje apka? przede wszystkim kosmicznie wolne działanie, nieustanne wylogowywanie, nieprawidłowe rejestrację wejść i wyjść.
Zarejestrowanie wejścia lub wyjścia trwa około jednej minuty. w tym czasie apka nakazuje czekać i nie zrzucisz jej w tło, bo przerwie proces i w ogóle się zawiesi.
jedyny akceptowalny czas skanowania kodu to 1 sekunda!
To, że trwa to minutę jest nieporozumieniem. Jeśli w założeniu ma to służyć krótkim przejazdom i łatwym przesiadkom, no to totalnie nie. Chyba, że ktoś lubi cała podróż spędzić na obsłudze aplikacji do kupowania biletów, a po wysiadnieciu z pojazdu nadal stać przez minutę z telefonem na przystanku, bo nie zablokujesz i nie pójdziesz dalej – apka nie zarejestruje wyjścia!
Dawno nie widziałem takiego informatycznego bubla.
„Dla przykładu, dwie podróże siedmiominutowe, mieszczące się w przedziale 5-10 minut, który kosztuje 3 zł, zostaną zoptymalizowane i rozliczone jako jedna podróż piętnastominutowa. Dzięki temu pasażer odzyska 2,5 zł z 6 zł zapłaconych za przejazdy.” Hehehe jaaa tyle teorii, a jak jest w praktyce to każdy może przeczytać u nich na FB.
Jakim prawem PUBLICZNY organizator transportu finansowany z podatków WSZYSTKICH tworzy lepsze taryfy tylko dla garstki zapaleńców mających najnowsze smartfony i nie wahających się ich użyć kosztem wyzbycia się prywatności?
Taki krok biznesowy mogłaby ewentualnie zaryzykować jakaś firma szukająca niszy na rynku, ale publiczny organizator transportu?! Przecież to jest działanie na szkodę ogółu! Czyżby ktoś w ZTM postanowił się „sprawdzić w biznesie”? A ryzyko przerzuca na podatników…
I jeszcze ta „ustawowo powołana Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia”… kolejny biurotwór, mający nad nami władzę wyłanianą w niedemokratyczny sposób.
Przyzwyczajaj się – dyskryminacja technologiczna. Temat dla UOKiK, ale ludzie musieliby to zgłaszać a nie jak durne owce kupować nowszy sprzęt.
Zabawne jest, że taka żałosna aplikacja, która niewiele robi wymaga wymiany smartfona, na którym działa wszystko inne – w tym aplikacje bankowe. Tak przynajmniej słyszałem od znajomych, którzy mają starsze wersje Androida na swoich telefonach. Może to już poprawili, ale wątpię, bo pisali to prawdziwi „fachowcy”.
Ekologiczne podejście metropolii – wyrzuć sprawny telefon jak chcesz tańszy bilet 😀