Zawsze działał w ten sam sposób. Wybijał szybę kamieniem lub cegłą i przez okno na parterze wchodził do mieszkań i domów jednorodzinnych. Niedawno został złapany. Jest dobrze znany policji. We wrześniu wyszedł z więzienia. Wiele wskazuje na to, że szybko do niego wróci.
W ciągu kilku tygodni 22-letni mieszkaniec Katowic zdążył okraść kilkanaście mieszkań i domów w Bogucicach, Wełnowcu, śródmieściu i Kostuchnie. Kradł też poza granicami miasta, w Sosnowcu, Tychach i Wrocławiu. Wybierał mieszkania na parterze. Wybijał szybę i wchodził przez okno. Zabierał najczęściej biżuterię (pierścionki, kolczyki, zegarki), ale z jednego z mieszkań w centrum wyniósł też telewizor.
Ten sam sposób działania naprowadził policjantów na trop złodzieja. Wytypowali krąg podejrzanych osób i ostatecznie zatrzymali 22-letniego mieszkańca Katowic. Podczas przesłuchania przyznał się do kilkunastu włamań. Jak powiedział, skradzione przedmioty sprzedawał przypadkowo spotkanym osobom. Na razie udało się odzyskać tylko jeden zegarek.