Prezydent Katowic zabrał głos w sprawie decyzji Trybunału Konstytucyjnego, zgodnie z którą, aborcja ze względu na ciężkie uszkodzenie płodu będzie zakazana. Marcin Krupa napisał, że ocenią ją negatywnie.
Od kilku dni w całym kraju trwają protesty w sprawie aborcji. Katowice należą do miast, w których są one najliczniejsze. Codziennie kilka tysięcy uczestników spotyka się przed katedrą. Potem tłum maszeruje na ul. Warszawską, przed biuro poselskie PiS. Wczoraj protestujący przeszli też do Ronda i dalej ul. Chorzowską. Potem wrócili przed katedrę.
Głos w sprawie protestów i wyroku TK zabrał prezydent Katowic. – Zdecydowanie negatywnie oceniam wprowadzanie przez Trybunał Konstytucyjny, w tym czasie, zmian w interpretacji prawa w tak ważnej i delikatnej dla Polaków kwestii – napisał w mediach społecznościowych Marcin Krupa. – Dzisiaj znajdujemy się w sytuacji, w której powinniśmy wszystkie siły koncentrować na walce o ratowanie zdrowia i życia ludzi, a także walce ze społecznymi i ekonomicznymi skutkami pandemii. Każda kwestia, ważna ze społecznego punktu, powinna być przedmiotem wcześniejszych merytorycznych i pokojowych dyskusji, z poszanowaniem prawa wszystkich uczestników takiej dyskusji do wyrażenia swojej opinii.
Prezydent odniósł się także do trwających na ulicach miasta protestów. – Katowice są miastem otwartym, które wyrosło na tolerancji, poszanowaniu różnych kultur, przekonań i wyznań. Każdy ma możliwość manifestowania swoich poglądów o ile nie narusza obowiązującego prawa. Apeluję o pokojowy przebieg wszystkich wydarzeń i wzajemny szacunek dla swoich poglądów i przekonań.
Nie traćmy czasu na jakieś absurdalne protesty czy walkę z wyimaginowana pandemia, teraz jest czas na BUDOWĘ POMNIKA!
To jak? Koniec układów z PiSem? Projekt Panteonu w katedrze do śmieci? Czy to tylko tak pod publiczkę?
A i kiedy otwarcie Centrum Nauki obiecanego przez Mateuszka?
Panie Prezydencie Krupa czy Pan zauwazył, że w PKM Katowice kierowcy zarabiają najniższą krajową
że pracują ponad siły, że aby związać koniec z końcem muszą pracować 6 dni w tygodniu, że nie dostają żadnej rekompensaty za covid 19, że za prawadzenie autobusu wartego milion złotych mają 15.50 zł na godzinę natomiast pracownicy ZTM za liczenie pasażerów 30 zł brutto? Czy uważa Pan, że tak powinno być aby w mieście stolicy metropolii w spółce nad którą Pan pełni nadzór właścicielski kierowca autobusu za 168 godzin nie jest w stanie zarobić 2000 zl?
Jeżeli jest tak, jak napisałeś, to ja się przyłączam do tego pytania.
Ale na odpowiedź bym nie liczył..
Do póki ZTM będzie przechowalnią dawnych decydentów, puty będzie to tak wyglądało.
Do zarządzania transportem miejskim trzeba fachowców.. a no tak za 2800 brutto trudno znaleźć fachowca..
Nie obrażaj kolegi. On jest doświadczonym fachowcem, tylko zarabia za mało. 8 lat zmarnowane, tego nie da się tak od razu nadrobić. A jest uczciwy, bo w Warszawie jeżdżą na dwa tachografy pod wpływem amfe żeby nie zasnąć pod niemiecką banderą. Rzadko prowadzą autobus w przepaść.
Lepiej, żebyś już niczego nie pisał jak masz pisać takie bzdety wyssane z palca
Skoro “dziś mamy czas by koncentrować się na walce o ratowanie życia ludzi” to tymbardziej powinien poprzeć zakaz aborcji z podejrzeniem upośledzenia.
po prawej stronie miłość, a po lewej jak zwykle chamstwo:
żyj sobie wobec filozofii jakiej chcesz ale od normalnych ludzi się odczep opętańcu boży
Żyj i pozwól żyć innym egoisto.
Odezwał się kokokoko – Ty pierwszy tu atakujesz i obrażasz innych
Proponuję takie dzieci, które zagrażają zdrowiu matki, po “urodzeniu” wysłać do ciebie, psycholu
Dalej wygląda jak dzieciak, tylko że z pseudo brodą.
Nie ma to jak zniszczyć kogoś konstruktywnym i merytorycznym komentarzem..
chyba w gazecie, bo na żywo ma ze dwa metry wzrostu.