Reklama

Oszuści podszywają się pod dużą firmę windykacyjną. Lepiej nie otwierać podejrzanych maili

Redakcja
Oszuści podszywają się pod spółki Grupy Kapitałowej KRUK. Przysyłają maile, które mogą zawierać wirusy. Firma zna sprawę i przestrzega przed otwieraniem załączników.

Na pierwszy rzut oka maile od oszustów wyglądają wiarygodnie. W polu nadawcy widnieje nazwa firmy, jest też jej logo i dane kontaktowe. To, że coś jest nie tak, można podejrzewać wczytując się w samą treść. Wiadomości zawierają bowiem błędy ortograficzne i stylistyczne. Tak wygląda przykładowy mail od oszustów (pisownia oryginalna): Przesylam wezwanie przed sadowe do spaty wiezytelnosci jesli nie rozpoczna Panstwo splaty sprawa zajmie sie komornik sadowy. Z powazaniem Grupa Kruk S.A.”  Do wiadomości dołączony jest załącznik w formie pliku tekstowego. To właśnie załączniki mogą stanowić największe zagrożenie i prawdziwy KRUK radzi ich nie otwierać. Jak rozpoznać fałszywy e-mail? Może zawierać zainfekowane załączniki z podwójnym rozszerzeniem, np. Faktura.PDF.exe, Faktura.doc.vbs, Faktura.doc.js lub załącznik z rozszerzeniem „plików wykonywalnych”, np. Faktura.exe, Faktura.js, Faktura.vbs. Kolejne podejrzane załączniki mogą wyglądać tak: Faktura.7z, Faktura.tar, Faktura.zip.

Podejrzana wiadomość może też zawierać  dokument pakietu Microsoft Office z tak zwanym „Makrem”, umożliwiającym automatyczne wykonanie złośliwego kodu. Po otwarciu dokumentu użytkownik jest proszony o włączenia Makra (często jest wyświetlany komunikat informujący o niebezpieczeństwie). – Ze względów bezpieczeństwa prosimy o zachowanie ostrożności, nieodpowiadanie na takie e-maile, nie klikanie w podane w nich linki odnośników oraz nie otwieranie załączników – przestrzega KRUK.

Jeśli ktoś ma wątpliwości czy nadawcą wiadomości rzeczywiście jest KRUK, może zadzwonić pod numer tel. 71 790 28 00 lub o przesłać zapytanie na adres [email protected].


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*