Zabezpieczeniem prawie 2 kilogramów marihuany zakończyła się kontrola Krajowej Administracji Skarbowej. Narkotyki pomógł wykryć pies.
Funkcjonariusze ze Śląskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Katowicach skontrolowali przesyłki w sortowniach paczek firmy kurierskiej w Czechowicach-Dziedzicach oraz w terminalu cargo lotniska w Pyrzowicach. W trakcie kontroli wśród ogromnej ilości paczek udało się namierzyć te, które zawierały nielegalne substancje. Było to możliwe dzięki czujnemu nosowi psa służbowego o imieniu Kodi. Wywęszył on susz roślinny w dwóch przesyłkach od różnych nadawców ze Stanów Zjednoczonych.
Specjalistyczne badania narkotestem potwierdziły, że w suszu znajduje się substancja THC. Przesyłki miały trafić do jednego odbiorcy z powiatu żywieckiego. Jak się później okazało, adres, na który, paczki zostały nadane, nie istnieje. Obie paczki wraz z zawartością zostały zatrzymane. Jeśli uda się namierzyć adresata paczek, może mu grozić wysoka kara grzywny i kara pozbawienia wolności.
Zdjęcia: KAS
