Reklama

Dwa nowe odcinkowe pomiary uruchomione. Kontrolują kierowców w Gliwicach i Zabrzu

Odcinek objęty pomiarem na DK88 w Gliwicach.

Redakcja
Działa odcinkowy pomiar prędkości na DK88. Główny Inspektorat Transportu Drogowego poinformował o uruchomieniu urządzeń, które zostały zamontowane mniej więcej rok temu. Pomiarem objęto kilkanaście kilometrów drogi w Gliwicach i Zabrzu.

Przez wiele miesięcy kierowcy czekali na informację o tym, kiedy zaczną działać urządzenia służące do kontroli prędkości w Gliwicach i Zabrzu. Dzisiaj Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym potwierdziło, że odcinkowe pomiar prędkości na DK88 zostały uruchomione. Na tym fragmencie drogi krajowej obowiązuje ograniczenie prędkości do 90 km/h dla samochodów osobowych i 70 km/h dla pojazdów ciężarowych.

W Gliwicach na al. Jana Nowaka Jeziorańskiego pomiarem został objęty o długości ok. 3,9 km. Urządzenia zlokalizowanoz jednej strony mniej więcej na wysokości wiaduktu nad DK88 (ul. Szymanowskiego), a z drugiej przy zjeździe w ul. Pionierów). Na tym fragmencie drogi krajowej obowiązuje ograniczenie prędkości do 90 km/h dla samochodów osobowych i 70 km/h dla pojazdów ciężarowych.

Również dzisiaj uruchomiono urządzenia w Zabrzu. Tu odcinkowy pomiar prędkości objął prawie dwa razy dłuższy fragment tej samej drogi krajowej. Na zabrzańskim odcinku DK88 to ok. 7,2 km. Pomiar jest prowadzony na fragmencie trasy od granicy miast (jedna bramownica znajduje się w rejonie zjazdu na ul. Chorzowską w Gliwicach i ul. Wolności w Zabrzu) aż do zjazdu w ul. Ziemską (7,5 km). Tutaj ograniczenie prędkości to 70 km/h dla wszystkich pojazdów.

W Gliwicach (gdy zacznie działać) prędkość będzie mierzona na alei Jana Nowaka-Jeziorańskiego między wiaduktem ul. Szymanowskiego a zjazdem na ul. Pionierów (3,9 km). Z kolei na zabrzańskim odcinku DK 88 OPP będzie działał na odcinku między zjazdem na ulicę Chorzowską/Wolności a zjazdem na ulicę Ziemską (7,5 km). Tablice informujące o odcinkowym pomiarze prędkości na tej drodze stoją (i straszą kierowców) już od kilku miesięcy.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*