Katowicka policja zlikwidowała kolejną plantację marihuany. Należała do mieszkańca Katowic. Policja dotarła do uprawy marihuany, którą prowadził w innym województwie. Narkotyki trafiały na katowicki rynek.
To trzecia uprawa namierzona w tym tygodniu przez katowickich policjantów. We wtorek został zatrzymany 34-latek, który uprawiał konopie w powiecie częstochowskim. Na miejscu policjanci zabezpieczyli 19 sadzonek we wczesnej fazie wzrostu. Mniejszą uprawę udało się zlikwidować w środę. W mieszkaniu 25-latka w powiecie bielskim znalezionych zostało 9 sadzonek. Kolejna osoba, która uprawiała marihuanę, została zatrzymana w czwartek. Plantacja odkryta na działce przy domu w woj. świętokrzyskim składała się ze stu donic. Marihuana była w różnej fazie wzrostu. Ponadto podczas przeszukania domu policjanci zabezpieczyli ponad 0,5 kg gotowego suszu. Narkotyki zostały znalezione również w mieszkaniu w Katowicach. Łącznie policjanci z wydziału antynarkotykowego przejęli 1,2 kg marihuany. 28-letni katowiczanin trafił do policyjnego aresztu.