Reklama

Do kin wchodzi druga część nowej “Akademii Pana Kleksa”. Rozpoczynają się pokazy przedpremierowe

Grzegorz Żądło
Po frekwencyjnym i finansowym sukcesie pierwszej części nowej “Akademii Pana Kleksa”, do kin wchodzi druga część produkcji w reżyserii Macieja Kawulskiego. Podobnie jak pierwsza, będzie tylko nawiązywała do oryginalnych przygód uczniów Pana Kleksa. Pierwsze pokazy przedpremierowe odbędą się w czasie świąt Bożego Narodzenia.

Pierwszą część nowej “Akademii Pana Kleksa” obejrzało w Polsce ponad 2,9 mln widzów. To dane z kin, bo film trafił też na platformę Netflix, dzięki czemu był dostępny w ponad 190 krajach.

Produkcja wzbudziła mieszana uczucia. Starsi widzowie, którzy poszli na film ze swoimi dziećmi, oczekiwali prawdopodobnie większego nawiązania do oryginału z 1983 roku. Zwłaszcza, że w obsadzie znalazł się Piotr Fronczewski. W nowej odsłonie “Akademii” nie jest on już jednak Panem Kleksem, bo tego zagrał Tomasz Kot. Na dodatek, Adaś Niezgódka został zastąpiony przez Adę Niezgódkę, a w tytułowej akademii nie kształcili się tylko chłopcy, bo stała się ona koedukacyjna. Zresztą, odstępstw od oryginału było więcej. Tak też będzie w drugiej części, która nosi tytuł „Kleks i wynalazek Filipa Golarza”.

Jak informuje producent filmu, “tym razem Profesor Kleks jest zmuszony do powrotu do rzeczywistości i skonfrontowania się z technologią, która zagraża marzeniom dzieci, podczas gdy w Akademii jego miejsce czasowo zajmuje wierny ptak Mateusz.” To właśnie szpak będzie głównym rywalem Filipa Golarza, którego zabrał Janusz Chabior.

Scenariusz drugiej części “Akademii” napisali, tak jak pierwszej, Krzysztof Gureczny i Agnieszka Kruk. Na ekranie będzie można zobaczyć wielu tych samych aktorów. Adę Niezgódkę ponownie zagrała Antonina Litwiniak. Główna bohaterka darzy uczuciem robota Alberta (Konrad Repiński). Czy miłość może przywrócić mu ludzkie serce i zamienić w zwykłego chłopca?

Czy wynalazek Filipa Golarza, który kusi dzieci wizją życia bez wyobraźni, na zawsze zmieni ich sposób myślenia?

W obsadzie “Kleksa i wynalazku Filipa Golarza” znajdą się też nieoczywiste postacie. Jak Monika Brodka, która zagrała robotyczną dziewczynę Xelę czy inna wokalistka, Katarzyna Nosowska. Grana przez nią postać nie została jeszcze ujawniona.

Film “Kleks i Filip Golarz” oficjalnie wejdzie do kin 10 stycznia 2025 roku, ale można go będzie obejrzeć przedpremierowo od 25 grudnia 2024 roku.

W Katowicach pokazy przedpremierowe odbywają się w kinie Świadowid.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*