Po minionej nocy liczba przypadków zakażenia koronawirusem potwierdzonych pozytywnym wynikiem testu wzrosła w woj. śląskim do 481. Wśród 14 nowych zarażonych są dziecko i mężczyzna z Katowic.
Młody mężczyzna przebywał w domowej kwarantannie. Teraz, już jako zarażony, pozostanie w niej nadal, bo jego stan nie wymaga hospitalizacji. W domu, pod nadzorem katowickiego sanepidu, będzie też przebywać zarażone dziecko.
W swoim domu, ze względu na dobry stan zdrowia, leczyć się będzie mieszkanka Chorzowa w sile wieku, u której wykryto zakażenie koronawirusem. Podobnie jest w przypadku młodej chorzowianki, dwóch kobiet (młodej i w sile wieku) ze Świętochłowic, nastolatka i mężczyzny z powiatu myszkowskiego i dwóch mieszkańców powiatu lublinieckiego, którzy byli w kwarantannie domowej. W domu leczyć się będzie także młoda mieszkanka powiatu gliwickiego. Pod nadzorem służb sanitarnych pozostanie także dwóch mężczyzn i kobieta z powiatu cieszyńskiego.
Jak poinformowało w sobotę rano Ministerstwo Zdrowia, zmarły dwie kolejne osoby zakażone koronawirusem. To 67-letnia kobieta z Częstochowy i 88-letnia kobieta hospitalizowana w Raciborzu, która miała choroby współistniejące.
W sumie liczba zakażonych koronawirusem w całej Polsce wzrosła do 3503. Zmarły 73 osoby.
Są też dobre informacje. Dwa ujemne wyniki wojewódzki sanepid wykazał podczas badań próbek 46-letniej mieszkanki powiatu będzińskiego. Kobieta trafiła trzy tygodnie temu na leczenie do szpitala zakaźnego w Raciborzu i może już z niego wyjść.
