Katowice są sercem Śląska. To stolica kultury, przemysłu i tradycji, z której jesteśmy dumni. To miasto przez lata bardzo się zmieniło. Stało się cenionym ośrodkiem uniwersyteckim, więc przyciąga studentów z wielu rejonów Polski, a także z zagranicy. Wszystkie te elementy mogą prowadzić do jednej konkluzji. W codziennej pracy, nauce i życiu w Katowicach będziemy potrzebowali posługiwać się językiem angielskim. Aby się go dobrze nauczyć, musimy skorzystać z pomocy dydaktycznych czy też lekcji języka angielskiego. Poniżej kilka sposobów na nietypową naukę języka angielskiego w Katowicach.
Szkoła angielskiego online
Gdy jesteśmy zabiegani wśród codziennych spraw, nie mamy nawet chwili, by w spokoju napić się kawy, nie mówiąc już o zapisaniu się na kurs angielskiego. Dopasowanie wykładów do naszych zajęć i obowiązków wydaje się wręcz niemożliwe. Jednak współczesne problemy potrzebują współczesnych rozwiązań. Mowa tutaj o lekcjach angielskiego online, które oferuje platforma Tutlo – pl.tutlo.com/szkola-angielskiego-katowice/. To nowoczesna szkoła angielskiego, która stawia na lekcje jeden na jednego. Trwają one po 20 minut każda, pozwalają na wybranie lektora oraz tematu lekcji. Może to być na przykład przygotowanie się do rozmowy kwalifikacyjnej czy też powtórzenie słownictwa biznesowego. Szeroka oferta sprawia, że to rozwiązanie przemawia również do rodziców, którzy chcą uczyć swoje pociechy angielskiego w nietypowy sposób.
Wybierz się do muzeum
To nie żart. Muzeum Śląskie w Katowicach to jedno z tych polskich muzeów, które przynoszą nam wielką chlubę. Pod każdym względem reprezentuje ono światowy poziom. Wystawy stałe i czasowe charakteryzują się tym, że możemy zapoznać się z eksponatami, przeczytać i posłuchać o nich w języku polskim, ale także i angielskim. I właśnie angielski będzie najlepszym wyborem dla osób szlifujących swoje umiejętności. Spróbujmy obejrzeć wystawę z anglojęzycznym przewodnikiem, czytając angielskie opisy itd. Dzięki temu będziemy mogli zobaczyć, jak wiele słownictwa jest nam znane, jak dużo rozumiemy, czy potrafimy wyłapać z kontekstu pewne szczegóły. Tego typu wycieczka pozwoli nam „zbliżyć się do języka”, jeśli nie używamy go na co dzień, i choć przez chwilę z nim „poprzebywać”. Sposób ten ma też drugą zaletę – wystawy w Muzeum Śląskim są naprawdę wyjątkowe, łączymy więc przyjemne z pożytecznym.
Kluby i kawiarnie językowe
To już nienowa, ale nadal dla wielu nieznana metoda nauczania języka obcego. Nie tylko angielskiego, ale także niemieckiego, czy też francuskiego. Spotkania w takich miejscach odbywają się 2-3 razy w tygodniu. Za wstęp trzeba zapłacić, ale w zamian dostajemy wiele. „Zajęcia” mają formę luźnych rozmów, gier i zabaw. Osoby z większym doświadczeniem pomagają w znalezieniu odpowiedniego słownictwa osobom początkującym. Wszystko w bardzo fajnej, luźnej i przyjacielskiej atmosferze. Cel takich spotkań jest następujący – zanurzenie się w języku, kontakt z nim, a także przełamanie bariery strachu przed mówieniem i konfrontacją z innymi osobami. Jak znaleźć takie miejsca? Wystarczy w Google wpisać kawiarnie językowe i interesującą nas miejscowość, a szybko otrzymamy kilka wyników. Warto spróbować.
Nie możemy dać się nudzie
Nauka języka angielskiego może być prosta, przyjemna i co najważniejsze, ciekawa. W odpowiedniej szkole, z odpowiednimi osobami, w odpowiedni sposób będziemy robić postępy, co przebiegnie szybko i bezstresowo. Dodatkowo mamy szansę na poznanie nowych osób i nawiązanie wyjątkowych znajomości. Czy trzeba czegoś więcej na zachętę? Powodzenia na kolejnych lekcjach!
Artykuł sponsorowany