Wszedł do sklepu i ukradł alkohol. Po kilkunastu minutach został zatrzymany. Schował się w szafie. 25-latek przyznał się do winy i dobrowolnie poddał karze.
W poniedziałek około godz. 18 do sklepu przy ul. Panewnickiej wszedł mężczyzna. Pod kurtkę schował alkohol o wartości 117 zł. Kiedy ochroniarz zauważył kradzież próbował zatrzymać złodzieja, ale został odepchnięty. Sprawca uciekł. Na miejsce szybko przyjechała policja. Funkcjonariusze ustalili, że złodziejem może być 25-letni mieszkaniec Katowic. Pojechali do jego miejsca zamieszkania. Drzwi otworzyła kobieta, która powiedziała, że mężczyzny nie ma w domu. Policjanci usłyszeli jednak odgłosy dochodzące z szafy. Gdy zajrzeli do środka zobaczyli siedzącego w niej mężczyznę wraz ze skradzionym alkoholem. 25-latek został zatrzymany. Wczoraj usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej. Przyznał się do winy i poddał dobrowolnie karze.
