Reklama

Metropolia wyda 100 tys. zł na pomnik w Warszawie. Wkrótce konkurs na projekt

Pomnik Wojciecha Korfantego na pl. Sejmu Śląskiego.

Ł. K.
Nie tylko metropolia przekaże pieniądze na pomnik, który stanie w stolicy. Miasta regionu zdecydowały się wyłożyć sporą sumę, a Warszawa również będzie miała swój wkład w inicjatywę. Chodzi o to, żeby uczcić pamięć ważnej postaci. Jak mówi prezydent Katowic Marcin Krupa, szkoda, że kosztem samorządów.

Był jednym z współtwórców tworzącego się Państwa Polskiego, a jego postać należy postawić obok Józefa Piłsudskiego, Romana Dmowskiego, Ignacego Jana Paderewskiego czy Wincentego Witosa” – czytamy w uzasadnieniu uchwały przegłosowanej przez członków metropolii. Zgodnie z nią Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia przekaże 100 tys. zł na pomnik Wojciecha Korfantego w Warszawie. To niejedyne pieniądze ze Śląska, jakie zasilą inicjatywę. Do pomnika dołoży się również osobno kilka gmin. Wsparcie zadeklarowały m.in. Świętochłowice, Ruda Śląska, Zabrze i Siemianowice Śląskie. – Bardzo się cieszę z tego, że tak ważna postać jak Wojciech Korfanty będzie uhonorowana w stolicy naszego kraju. Trochę z ubolewaniem patrzę na to, że to nie jest realizowane przez władze państwowe tylko jednak tu samorządowcy muszą się zrzucić na to działanie. Tym bardziej, że przecież nie tylko był wielkim Ślązakiem, ale przede wszystkim wielkim Polakiem, bo to on walczył w Reichstagu o to aby, Śląsk przyłączyć do Polski – mówił po głosowaniu Marcin Krupa, przewodniczący Zgromadzenia Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.

Wiadomo już, że pomnik stanie u zbiegu Al. Ujazdowskich i ul. Agrykola, ale nie wiadomo jeszcze kiedy. – My raczej byśmy chcieli, żeby to nie była data przypadkowa – mówi Halina Bieda, dyrektor Muzeum Powstań Śląskich w Świętochłowicach. Wcześniej padło już kilka propozycji. Jedna z nich to tegoroczna 99. rocznica wybuchu I powstania śląskiego (16 sierpnia 1919 roku). Kolejna to na przykład obchody 80. rocznicy śmierci Korfantego. Na razie jest jednak zbyt wcześnie by mówić o realizacji. Trwają jeszcze ostatnie przygotowania przed konkursem na projekt pomnika. Najprawdopodobniej warszawski miejski konserwator zabytków ogłosi go w przyszłym tygodniu.

Łącznie śląskie gminy mają wyłożyć ok. 520 tys. zł, ale możliwe, że pieniędzy będzie więcej. Decyzję o finansowaniu pomnika mają podjąć w kolejnych dniach jeszcze Mysłowice i Tychy. Z kolei stolica ma ze swojego budżetu przeznaczyć na ten cel do 400 tys. zł. Wiadomo już, że pomnik będzie kosztował ok. 1,2 mln – 1,5 mln zł.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*