Okna to znacznie więcej niż zwykły element konstrukcji budynku – to kluczowa inwestycja, która może wynieść komfort domowników na zupełnie nowy poziom i zrewolucjonizować domowe oszczędności. Wyobraź sobie, że podczas mroźnych, zimowych dni w czterech ścianach panuje przyjemna temperatura, a jednocześnie z każdym miesiącem zauważasz coraz niższe rachunki za ogrzewanie. Nowoczesna, wysokiej jakości stolarka otworowa nie tylko zatrzymuje ciepło wewnątrz, ale sprawia, że wnętrza stają się bardziej przytulne, a życie – przyjemniejsze. Dowiedz się, jak energooszczędne rozwiązania mogą zmienić codzienność, chroniąc Twój portfel i środowisko.
Ciepłe okna – co to właściwie znaczy?
To takie modele, które charakteryzują się bardzo dobrą izolacją termiczną. Jednym z najważniejszych parametrów, który określa czy stolarkę otworową można uznać za ciepłą, jest współczynnik Uw. Im niższy, tym lepsza izolacja, a co za tym idzie – większe oszczędności energii. Wartość ta jest wyrażana w W/m²K i określa ile ciepła przeniknie przez 1m² okna, gdy różnica temperatury po obu jego stronach będzie wynosić 1 Kelwin
– Obecnie ustawodawca narzuca, aby w nowych budynkach współczynnik Uw dla okien elewacyjnych nie przekraczał 0,9 W/m²K. To bardzo rygorystyczne wymaganie, które ma na celu promowanie budownictwa energooszczędnego – mówi Mariusz Kudas, ekspert marki OknoPlus. – Nasze rozwiązania spełniają te normy z nawiązką, a flagowe modele, np. LUXE lub Morlite, mogą pochwalić się współczynnikiem Uw na poziomie ~0,7 W/m²K, co czyni je idealnym rozwiązaniem nawet dla projektów pasywnych – dodaje ekspert.
Jakie korzyści płyną z wyboru ciepłych okien?
Wybór stolarki o niskim współczynniku Uw to przede wszystkim realne oszczędności. Mniejsze straty ciepła oznaczają, że system grzewczy nie musi pracować z pełną mocą, co przekłada się na obniżenie kosztów ogrzewania nawet o kilkanaście procent w skali roku.
Jednak to nie wszystko. Doskonała izolacja termiczna oznacza także poprawę komfortu codziennego życia – brak przeciągów i równomierna temperatura w pomieszczeniach sprawiają, że dom staje się bardziej przytulny, niezależnie od pory roku. Dodatkowo, nowoczesne okna redukują hałas z zewnątrz zwiększając komfort akustyczny – zwłaszcza w budynkach położonych w pobliżu ruchliwych ulic czy w gęsto zaludnionych obszarach. Oszczędności, wygoda i lepsze samopoczucie mieszkańców to połączenie, które sprawia, że inwestycja zwraca się na wielu poziomach.
Energooszczędność? Trzeba spojrzeć głębiej!
Okna na miarę XXI wieku to nie tylko zaawansowana technologia, ale również efekt lat badań nad materiałami i konstrukcją.
Warto przede wszystkim zwrócić uwagę na to, ile komór mają oferowane przez producenta profile. Im więcej, tym lepsze właściwości termoizolacyjne. To szczególnie ważne w chłodniejszym klimacie, gdzie zapotrzebowanie na energię grzewczą jest wyższe. Standardowe modele posiadają ich zwykle 5, a te energooszczędne 6 lub więcej.
Nowoczesne przeszklenia warto zbogacić o innowacyjne powłoki niskoemisyjne, które znacząco podnoszą efektywność cieplną stolarki otworowej. Ich ogromnym atutem jest fakt, że pomagają utrzymać stabilną temperaturę przez cały rok. Latem, kiedy promienie słoneczne mogą nagrzewać wnętrze, powłoki ograniczają przegrzewanie się pomieszczeń. Zimą, zatrzymują ciepło, co nie tylko wpływa na komfort mieszkańców, ale również redukuje zużycie energii potrzebnej do ogrzewania.
Uszczelki, choć często niewidoczne, mają ogromny wpływ na to, jak dobrze okna chronią przed utratą ciepła oraz przedostawaniem się chłodnego powietrza do wnętrza domu. Wysokiej jakości uszczelki wykonane są z materiałów odpornych na trudne warunki atmosferyczne, co oznacza, że nie tracą swoich właściwości nawet w ekstremalnych temperaturach, przy dużej wilgotności czy silnym wietrze. W porównaniu do starszych technologii, nowoczesne materiały są bardziej elastyczne i wytrzymałe, dzięki czemu nie ulegają deformacjom ani pęknięciom nawet po wielu latach eksploatacji.
Jednak nawet najlepsze, najbardziej zaawansowane technologicznie okna nie spełnią swojego zadania, jeśli zostaną źle zamontowane. Tu z pomocą przychodzi tak zwany ciepły montaż. To specjalna technika , która polega na montażu okna w warstwie izolacji cieplnej, co minimalizuje mostki termiczne – miejsca, przez które ciepło mogłoby uciekać z wnętrza budynku.
– Ciepły montaż to zatem krok nie tylko w stronę oszczędności, ale także podniesienia standardu życia oraz długowieczności okien – i takie rozwiązanie polecamy swoim klientom – mówi Mariusz Kudas, ekspert marki OknoPlus.
Doskonały moment na termomodernizację domu
Inwestując w energooszczędną stolarkę, warto skorzystać z dostępnych form wsparcia, takich jak dofinansowanie w ramach programu „Czyste Powietrze”. Inicjatywa ta ma na celu poprawę efektywności energetycznej budynków jednorodzinnych, a wymiana starych okien na nowoczesne modele jest jednym z działań kwalifikujących się do wysokiej dopłaty. Eksperci OknoPlus służą pomocą nie tylko przy doborze odpowiednich rozwiązań, które spełniają wymogi programu, ale także chętnie pomogą w wypełnianiu wniosku o dofinansowanie. Dzięki ich wsparciu proces aplikacji stanie się prostszy, a Ty szybciej zaczniesz cieszyć się korzyściami płynącymi z nowoczesnych okien.
Wybór, który się opłaca
Zakup nowoczesnych, ciepłych okien to inwestycja, która zwraca się na wiele sposobów. Po pierwsze, obniżenie kosztów ogrzewania to realne korzyści finansowe. W perspektywie kilku lat różnica w rachunkach może pokryć koszty wymiany stolarki. Po drugie, podniesienie komfortu termicznego w domu to benefit, który bezpośrednio wpływa na jakość życia domowników. Dodatkowo, wybierając energooszczędne okna, przyczyniamy się do ochrony środowiska. Mniejsze zużycie energii to mniejsza emisja CO2 do atmosfery, co w dłuższej perspektywie ma ogromny wpływ na naszą planetę.
Brzmi jak opłacalna inwestycja, prawda?
Artykuł sponsorowany
Opłacalna – dla producenta okien.
Oszczędzajcie energię a i tak będziecie wydawać na nią coraz więcej.
Przypomnę żarówki 100W i ledowe np. 12W. Ile zaoszczędziliście przez te wszystkie lata po wymianie na ledy? 😀
żarówka kosztowała 1-2zł, ledówka kosztuje 10-20zł. Ledówka miała świecić przez 15 lat , ale psuje się po około roku. Coś mi się wydaje że znowu jedyni, którzy korzystają na eko transformacji to Chińczyki.
To nie oszczędzaj: załóż se spowrotem żarówki-setki, zdrap styropian i płać jeszcze więcej.
Ale durniu i tak płacimy więcej, niezależnie od kolejnych oszczędności.
Ty masz stwierdzony debilizm czy jeszcze nie sprawdzałeś?