Reklama

Katowice i Metropolia nie będą Europejską Stolicą Kultury w 2029 roku

Łukasz Kądziołka
Dzisiaj ogłoszono wyniki konkursu na Europejską Stolicę Kultury 2029. Po porażce sprzed lat Katowice po raz kolejny przegrały. Tym razem z Lublinem.

Już wczoraj miasto zapraszało na ul. Dworcową, gdzie od rana rozstawiono scenę z telebimem, na którym można było śledzić transmisję z ogłoszenia wyników. Po godz. 15.00 kilkadziesiąt osób, w tym radni, czekało tam na werdykt. Na miejscu, w Warszawie, byli m.in. prezydent Marcin Krupa i marszałek Wojciech Saługa.

Najpierw Wrocław, teraz Lublin

Okazało się, że po trzynastu latach Katowice, tym razem ubiegające się o tytuł wraz z Metropolią, ponownie przegrały walkę o Europejską Stolicę Kultury. W 2016 roku Europejską Stolica Kultury został Wrocław, a dzisiaj ogłoszono, że miastem, które otrzyma w 2029 roku tytuł jest Lublin. Z 12 miast, które ubiegały się o ESK 2029, zostały cztery. Katowice wraz Górnośląsko-Zagłębiowsko Metropolią, obok Lublina, Bielska-Białej i Kołobrzegu, zakwalifikowały się do finału konkursu. W ciągu ostatnich dwóch dni jedenastu ekspertów z dziewięciu krajów spotkało się z miastami-finalistami w Warszawie. Wcześniej odbyły się także wizyty w tych miastach. – Wszystkie propozycje spełniały kryteria formalne i przedstawiały wysoki poziom profesjonalizmu oraz zaangażowania – mówiła przewodnicząca zespołu ekspertów Suvi Innilä. Po naradach eksperci wybrali na Europejską Stolicę Kultury w 2029 roku Lublin.

Nagroda pocieszenia dla trzech miast

Ministerstwo postanowiło, że pozostali finaliści dostaną „nagrodę pocieszenia”. – Nie mogliśmy tego tak zostawić. Nie mogliśmy podjąć innej decyzji, niż ogłoszenie powstania Polskiej Stolicy Kultury – powiedziała Marta Cienkowska, wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego. Choć sama przyznała, że to nie będzie już tak prestiżowe wyróżnienie. Tytuł pozostałe trzy miasta otrzymają rok po roku. Polską Stolica Kultury 2026 zostanie Bielsko-Biała, w 2027 roku tytuł otrzymają Katowice, a rok później – Kołobrzeg. Każde z tych miast otrzyma milion złotych w roku obchodów.

To byłby drogi tytuł

Przypomnijmy, że miasto już przygotowywało się do dużych wydatków związanych z ESK 2029. W ciągu 5 lat Katowice na działania z tym związane zamierzały wydać łącznie 63 miliony złotych. W przyszłym roku 3 mln zł, później po 4 mln zł w latach 2026-2027, a następnie 7 mln zł w 2028 roku. Największa kwota, bo aż 45 mln zł, miała być przeznaczona na ten cel w 2029 roku, czyli roku obchodów. Takie same koszty miała ponieść Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia. Dodatkowo, jeśli Katowice i GZM zostałyby zwycięzcami, to miały otrzymać pieniądze Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Resort zadeklarował wsparcie w wysokości 65,1 mln zł.


Tagi:

Komentarze

  1. mieszkaniec 25 września, 2024 at 7:21 pm - Reply

    hahahahahaha czego ! chyba betonu i sysfu

  2. Grucha 25 września, 2024 at 6:00 pm - Reply

    Szkoda, ładna kasa była do przepalenia

    • paweł 25 września, 2024 at 6:14 pm Reply

      doładują klub piłkarski, wtedy pewnie powalczą w ligach europejskich

    • mieszkaniec 25 września, 2024 at 6:07 pm Reply

      przepalą na Wschodzie…jak całe 8 lat tam pompują

      • tadek 25 września, 2024 at 8:26 pm Reply

        Byłeś kiedyś na wschodzie? Pojedź sobie do Lublina, który wygrał z Katowicami, Zamościa, Rzeszowa, Sandomierza, Przemyśla, Chełma to ci szczęka opadnie. Tam ciężko znaleźć dziurę w asfalcie. Nadrobione zaległości z poprzednich ośmiu lat zapaści gospodarczo cywilizacyjnej.

Dodaj komentarz

*
*