Duży poślizg inwestycji w Parku Śląskim. Rewitalizacja Kanału Regatowego powinna zakończyć się około pół roku temu. Nadal trwa, ale wiemy, kiedy ma się zakończyć I etap metamorfozy kanału.
Już w marcu 2023 roku Kanał Regatowy był szczelnie ogrodzony, dzisiaj nadal pozostaje zasłonięty. Na placu budowy widać postępy, ale inwestycja jest bardzo mocno opóźniona. Podpisanie umowy było uroczyste. 18 stycznia ubiegłego roku z udziałem mediów zaczął biec termin inwestycji, którą realizuje konsorcjum wrocławskich firm, PBW Inżynieria i Probudowa. Zdecydowano się na wybór tego wykonawcy, choć Park Śląski chciał wydać na inwestycję 11,2 mln zł, a oferta o ok. 6 mln zł przekraczała budżet. Ostatecznie inwestycja ma kosztować 17,16 mln zł.
Zgodnie z zapowiedzią, wykonawcy mieli 90 dni na wykonanie projektu i uzyskanie wszystkich niezbędnych uzgodnień i pozwoleń. Z kolei na prace budowlane 270 dni. To oznacza, że I etap rewitalizacji kanału miał się skończyć po 12 miesiącach, czyli mniej więcej na przełomie 2023 i 2024 roku. Teraz wiadomo już, że potrwa jeszcze miesiąc. Jak informuje Park Śląski, planowany termin zakończenia prac to połowa sierpnia. – Przedłużenie terminu realizacji inwestycji nastąpiło z uwagi na występowanie niekorzystnych warunków atmosferycznych, zleceniem prac dodatkowych związanych z przeprojektowaniem schodów, zmianą kształtu balustrad, zleceniem dodatkowych prac wynikających z protokołów konieczności. Prace, które pozostały do wykonania muszą być prowadzone przy braku opadów atmosferycznych – wyjaśnia Aneta Miler, rzecznik prasowa Parku Śląskiego.
Akurat ostatnio pogoda dość gwałtownie się zmienna, ale trudno zwalać na warunki atmosferyczne tak wyraźne przekroczenie terminu realizacji. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, główny powód to problem z gruntami przy murach. Trzeba było je wymienić, żeby konstrukcja nowych murów była stabilna i odpowiednio uszczelniona. W trakcie przygotowania do prac budowlanych wykonywano odwierty, ale te nie wskazywały na to, że ziemia przy murach jest tak mocno zanieczyszczona. Najprawdopodobniej to mocno wydłużyło prace budowlane.
Park Śląski zapewnia, że prace są na ostatniej prostej. – W ostatnim czasie zostały zakończone prace związane z obsypywaniem murów oporowych od zewnątrz, naprawa dna kanału jest ukończona w 98%, montaż prefabrykatów muru oporowego wykonano w 99%, do wykonania został tylko przejazd technologiczny, rozpoczęto odtwarzanie skarp przy wiadukcie, posadowiono kładki, rozpoczęto czyszczenie dna kanału – wylicza Miler. Jednak wykonawca w ciągu miesiąca musi jeszcze sporo zrobić. Do wykonania zostały nawierzchnia na kładkach, schodów prowadzących na kładki i ułożenie na nich piaskowca, dokończenie czyszczenia dna kanału i montaż windy. Po tym wszystkim trzeba będzie jeszcze posprzątać.
Przypomnijmy, że to dopiero pierwszy etap. W drugim rewitalizacja obejmie otoczenie Kanału Regatowego – zmodernizowane zostaną alejki dojazdowe i miejsca wypoczynku wraz z towarzyszącą infrastrukturą. Pojawią się też nowe rośliny. Podczas podpisania umowy 18 stycznia 2023 roku prezes Parku Śląskiego zapowiadał, że II etap ruszy w tym roku. Tymczasem do tej pory nie ogłoszono nawet przetargu.
[…] Poślizg inwestycji w Parku Śląskim. Kanał Regatowy już dawno powinien być gotowy. Tekst ukazał się TUTAJ. […]
[…] że: Kanał Regatowy w Parku Śląskim powinien być już gotowy, ale prace nadal trwają. Więcej TUTAJ. Miłego dnia. […]