Reklama

Bandycka bojówka kiboli Górnika Zabrze rozbita

G. Ż.
Prawie 400 policjantów, nie tylko ze Śląska, wzięło udział w zatrzymaniu kilkunastu pseudokibiców Górnika Zabrze, którzy tworzyli zorganizowaną grupę przestępczą o charakterze zbrojnym. Przed prokuratorem stanęło 15 zatrzymanych, a dwóch kolejnych doprowadzono z aresztu śledczego i zakładu karnego. Kibole zajmowali się przede wszystkim handlem narkotykami. Na swoim koncie mają też pobicia, zastraszanie czy wymuszenia haraczy.

W uderzeniu w grupę kiboli Górnika wzięło udział prawie 400 policjantów z CBŚP, z KWP w Katowicach oraz funkcjonariuszy jednostek kontrterrorystycznych z innych części kraju. W Śląskim Wydziale Zamiejscowym Prokuratury Krajowej przedstawiono im zarzuty. Łącznie w sprawie występuje już 50 podejrzanych, którym przedstawiono 382 zarzuty. Zabezpieczonych zostało prawie 50 kg narkotyków, wartych 2,3 mln zł.

–  Na przestrzeni kilku lat grupa ta dopuściła się 80 przestępstw. Zatrzymani zostali szefowie tej grupy. Te przestępstwa to przede wszystkim obrót narkotykami na dużą skalę. Z tym wiązały się również inne przestępstwa o charakterze typowo kryminalnym. Kierujący grupą dbali o to, żeby rozgraniczać strefy wpływów dwóch innych grup przestępczych działających na Śląsku, również w dziedzinie obrotu narkotykami – mówi prokurator Tomasz Tadla, naczelnik śląskiego wydziału Prokuratury Krajowej.

Wszystkie trzy grupy związane były z kibolami Górnika, ale tylko szefowie jednej z nich mieli pełną wiedzę na temat działalności pozostałych. Dbali o to, żeby kibole nie wchodzili sobie w strefy wpływów, a jeśli to już się działo, brutalnie interweniowali. – Był pobicia, próby uprowadzenia poszczególnych osób, zniszczenia mienia, a także tzw. naliczanie opłat, czyli pobieranie określonych kwot od tych osób – wyjaśnia prok. Tadla.

W  lutym 2017 roku w Bytomiu doszło do postrzelenia mężczyzny, w którym mogli uczestniczyć również członkowie tej grupy.

To część bardzo dużego śledztwa, które obejmuje aktualnie 50 osób. Wszyscy są związani z kibolami Górnika. Działali na terenie Zabrza, Gliwic, Bytomia, Rudy Śląskiej i Bielska-Białej.

Według funkcjonariuszy członkowie grupy przemycali i brali udział w obrocie hurtowymi ilościami narkotyków, tworząc wielopoziomową sieć odbiorców. Ze wstępnie zebranego materiału dowodowego wynika, że mogli wprowadzić do obrotu co najmniej kilkaset kilogramów różnych narkotyków, w tym m.in. amfetaminę, marihuanę, kokainę, a także tabletki ecstasy. Członkowie grupy poszerzali strefę wpływów na czarnym rynku narkotykowym, zastraszając „konkurencję” przy użyciu niebezpiecznych przedmiotów, takich jak broń, siekiery, maczety, kije bejsbolowe, kastety.

Pierwsze zatrzymania członków tej grupy nastąpiły w listopadzie 2017 roku. Wtedy to do sprawy zatrzymano 11 osób, u których policjanci zabezpieczyli narkotyki, maczety, kastety, pałki teleskopowe i pistolet hukowy. W Prokuraturze Okręgowej w Gliwicach podejrzanym przedstawiono prawie 70 zarzutów dotyczących hurtowego obrotu narkotykami oraz przestępstw przeciwko życiu, zdrowiu, mieniu, wolności oraz wymiarowi sprawiedliwości.

W marcu 2018 roku nastąpiły zatrzymania zrealizowane przez funkcjonariuszy KWP w Katowicach. Wówczas to, rozbita została podgrupa działającą na terenie Zabrza, a wchodzącą w skład rozpracowywanej grupy. Zatrzymanych zostało 17 osób, którzy usłyszeli kilkadziesiąt zarzutów.

Kolejne zatrzymania rozpoczęły się we wtorek. Wtedy to, w Zabrzu bardzo wczesnym rankiem policjanci zatrzymali pierwsze 2 osoby. Następnie po 6:00 rano rozpoczęły się „szturmy” do mieszkań kolejnych podejrzanych. Zatrzymano 13 osób. Z aresztu śledczego doprowadzone do prokuratury zostały 2 osoby, w tym Arkadiusz L. ps. „Mały”, który jest podejrzany o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą. Policjanci zatrzymali m.in. osoby o pseudonimach: „Kecher”, Małolat”, „Lazania”, „Mara” czy „Nowy”.

W trakcie akcji funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli ponad 4 kg kokainy oraz marihuanę i amfetaminę, o czarnorynkowej wartości około 1,2 mln zł, przedmioty przypominające broń, siekiery i noże. Na poczet przyszłych kar i grzywien zabezpieczono prawie 175 tys. zł oraz samochody o wartości około 125 tys. zł.

Decyzją sądu 16 osób zostało tymczasowo aresztowanych.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*