Pomagamy w różnych sytuacjach. Ktoś zgubił albo znalazł psa, komuś zaginęła ślubna obrączka albo dokumenty. Ale takiej prośby jeszcze nie mieliśmy. Spróbujemy jednak pomóc i tym razem. Oczywiście z waszym udziałem. Tym razem sprawa jest grubsza, bo chodzi o chłopaka, którego pewna dziewczyna poznała w samolocie. Niewiele o nim wie, ale od czego jest internet.
Dostaliśmy taką wiadomość: 25 sierpnia leciałam samolotem z Birmingham do Katowic. Obok mnie siedział chłopak z Katowic, wiem że leciał na 10 dni do Polski na ślub siostry. Urodzony 31 grudnia 1992 roku, nic więcej nie wiem. Proszę o pomoc, ja muszę go odnaleźć. Sami widzicie, że sprawa jest poważna.
Dopytaliśmy dlaczego tak bardzo zależy jej na znalezieniu nieznajomego. Spodobał mi się bardzo i jestem pewna, że ja jemu też się spodobałam – napisała nam pani Katarzyna. Dodała, że “jej nadzieje są nikłe, bo ma mało informacji, ale jest tak zdesperowana, że chyba wynajmie detektywa.” Po co przepłacać. Czytelnicy na pewno pomogą za darmo.
Podsumujmy co wiemy. Nieznajomy ma niespełna 25 lat, urodziny obchodzi 31 grudnia. 25 sierpnia leciał z Birmingham do Katowic na ślub siostry. Miał zostać w Polsce 10 dni, czyli prawdopodobnie do 5 września.
Drogi nieznajomy, jeśli spodobała ci się współpasażerka z samolotu i chciałbyś nawiązać z nią kontakt, zgłoś się do nas. Pomożemy. Wy, czytelnicy, też pomóżcie.
Ja również szukam mężczyzny,który podróżował ze mna w sobotę z Katowic do Stansted. Nie zdążyłam podac nr tel. 😉 mam nadzieje, ze sie kiedys spotkamy 🙂
Jak poucza tekst piosenki ludowej: “chciałem sobie pożartować, wyszło dziecko z tego” 🙂
Sprawa prosta, wiadomo w który dzień ma wracać, wystarczy pojechać na lotnisko kilka godzin przed planowanym odlotem i czekać w miejscu gdzie będzie odprawa. Trochę cierpliwości i uwagi, a szansa, że go spotka jest spora.
Te myśliciel !
Może być chyba kilka lotów w tamtą stronę i o różnych porach ? Więc co ma cały dzień kiblować na lotnisku bidulka ?.
Równie dobrze delikwent może sobie skrócić lub też przedłużyć pobyt w naszym zacnym i gościnnym kraju. Więc jak widzisz MYŚLENIE NIE BOLI panie mądrzejszy.
Za szybki i szczęśliwy finał sprawy trzymam kciuki i pozdrawiam 🙂
Szanowny Panie/Szanowna Pani ”DJ” (pozwolę sobie pominąć formę, której Pan/Pani używa ”Te”)
Jak wspomniałem myślenie nie boli: wystarczy zrobić proste założenia. Chłopak powiedział, że zostaje na 10 dni (jeśli przylot był 25 sierpnia, to wylot jest 4 września) przyleciał do Pyrzowic, czyli prawdopodobnie z tegoż samego lotniska będzie wracać. Jeśli tak, to wylot ma w poniedziałek o 20:20 (tu uprzedzając Pana/Pani ”DJ” przemyślany i błyskotliwy komentarz: tak to jest jedyny lot tego dnia z lotniska Katowice Pyrzowice). Dla chcącego nic trudnego, nie jest wielkim wysiłkiem pojechać do Pyrzowic i zaczekać dwie albo trzy godziny (tu Pani/Panu ”DJ” podpowiem, że na lotnisku w terminalu ”odloty” na ekranach wyświetlone jest w którym miejscu dokonywana jest odprawa na dany lot)
Pozdrawiam
Do 4 września 🙂 Ryanair lata z Katowic do Birmingham w poniedziałki i piątki, a 5 września to wtorek. 😉
Czyli chciał ją spławić, jak widać słusznie, bo jakaś desperatka…
Pobawi się kolesiem, rzuci focha i go rzuci jak w więkości przypadków, niestety.