Reklama

Koniec trasy na pl. Andrzeja i buspas na św. Jana. Tak będą kursowały autobusy po zamknięciu Mikołowskiej

Łukasz Kądziołka
Zbliża się zamknięcie przejazdu ul. Mikołowską w Katowicach. Przebudowa wiaduktu kolejowego będzie wiązała się z wielkimi zmianami w trasach i rozkładach jazdy autobusów. ZTM podaje pierwsze informacje.

Przebudowa wiaduktu kolejowego nad ul. Mikołowską miała się już rozpocząć. Pierwszym terminem, który podała spółka PKP Polskie Linie Kolejowe, był 23 września. Jednak zmiany w organizacji ruchu przełożono o dwa tygodnie. 7 października mieszkańcy w ścisłym centrum Katowic powinni spodziewać się paraliżu. To wtedy planowane jest zamknięcie przejazdu pod wiaduktem zlokalizowanym przy skrzyżowaniu czterech ulic – Mikołowskiej, Słowackiego Matejki i Sądowej. Kilka dni temu pisaliśmy o tym, że to zamknięcie spowoduje prawdopodobnie największe utrudnienia na pl. Miarki.

Żeby ominąć zamknięty fragment ul. Mikołowskiej kierowcy będą musieli przejechać pod torami w innym miejscu – ulicą św. Jana. Tamtędy będą też kursować autobusy. Jak zapowiedziała Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia kursowanie wszystkich obecnych linii autobusowych zostanie utrzymane. Jednak kursy będą skrócone. Niektóre linie z południa dojadą tylko placu Andrzeja, a po drugiej stronie torów do placu Wolności oraz dwóch dworców autobusowych – podziemnego i przy ul. Sądowej. Łatwo wyobrazić sobie, że z tego powodu jeszcze bardziej niż teraz zakorkowane będą ulice: Andrzeja, Skłodowskiej-Curie, Kopernika, Kościuszki i Kochanowskiego, a także Słowackiego i Sądowa. Już od jakiegoś czasu trwają przygotowania do zmian w organizacji ruchu oraz komunikacji miejskiej. Pojawiły się już wiaty w miejscach przystanków tymczasowych w rejonie pl. Miarki. W kolejnych dniach będzie można obserwować powstającą infrastrukturę pasażerską m.in. na ul. Kopernika. Poza tym planowane jest wykonanie buspasa na ul. św. Jana, który ma zostać wyznaczony na torowisku tramwajowym.

ZTM już teraz podaje listę linii autobusowych, na których wprowadzone zostaną zmiany. Ma ich być łącznie 55. Największe modyfikacje dotyczą jednak 28 linii, na których zaplanowano skrócenie lub objazdy ul. św. Jana. Są to linie: 9,10,11,12, 37, 45, 46, 48, 51, 115, 133, 154, 177, 193, 296, 297, 632, 657, 672, 689, 900, M10, M12, 130N, 297N, 657N, 672N i 905N. Mniejsze modyfikacje będą związane z obsługą dodatkowych przystanków oraz zmianą stanowisk przystankowych pod dworcem PKP. Dotyczy to linii: 0, 27, 43, 50, 61, 110, 120, 130, 600, 674, 880, 910, 911, 930, 940, M1, M2, M3, M4, M13, M22, M25, M101, 1N, 7N i 840N.

Na razie ZTM nie udostępnił mapy, która pokazywałaby dokładnie to, co czeka pasażerów od 7 października. Jednak trasy, przystanki i godziny odjazdów można znaleźć TUTAJ.


Tagi:

Komentarze

  1. Czytelnik 26 września, 2024 at 7:06 pm - Reply

    Kyrie eleison! Ups, zaraz mi pan wiceprezydent napisze, żebym lepiej pisał psalmy kościelne, tak jak Panu Redaktorowi napisał, żeby tworzył scenariusze filmów katastroficznych. Ale co nam zostało? Już tylko modlitwa, a bogatsi kupią helikopter.

    • Rafał R 27 września, 2024 at 9:40 am Reply

      Aaa, to dlatego miasto inwestuje w lotnisko na Muchowcu. W najbliższych latach w czasie permanentnego zatkania wszystkich dróg naziemnych nowy pas startowy będzie dla tych osób, które będą mogły sobie pozwolić na awionetkę żeby do Katowic dolecieć, a potem przesiądą się do helikoptera i dolecą do centrum. Teraz to już wszystko rozumiem, lotnisko Muchowiec to będzie takie jakby centrum przesiadkowe 😉

    • Daniel 27 września, 2024 at 7:13 am Reply

      Będzie totalny dramat, tam już dzisiaj nie jest wesoło. A ty nie wzywaj imienia Pana Prezydenta swego na daremno 😉

    • Parkingowy 26 września, 2024 at 9:38 pm Reply

      E tam… ludzie myślą, że ich biznesy są niesamowicie ważne, albo, że bez ich pojawiania się w biurze/gabinecie/zakładzie świat się zawali. A przecież pandemia pokazała, że można wszystko pozamykać, do pracy nie jeździć, a pieniądze dodrukować. Zdrowie jest najważniejsze 😀

      • daniel 27 września, 2024 at 7:19 am Reply

        covid-19 ?Kiedy to było, już5 lat za chwile minie od pierwszego przypadku. Nie rozgrzebuj. A co życie nie było najważniejsze? To zależy dla kogo, dla aborcjonistek na pewno nie.

  2. Grucha 26 września, 2024 at 4:35 pm - Reply

    Będzie ładny cyrk w centrum i to trwający latami. No ale Krupniok ma to w pompie, właśnie zaczął 5-letnią kadencję więc możecie mu teraz naskoczyć drodzy mieszkańcy

  3. pep 26 września, 2024 at 2:55 pm - Reply

    super !!!!, buspas na torowisku tramwajowym ,czyli jedyna opcja na osi pn.-pd. tj tramwaj tez bedzie “stac”…

    • Busan 27 września, 2024 at 5:01 am Reply

      Buspas jest po to zeby na torowisko mogly wjechac tylko autobusy i taksowki. Gdyby nie zostal wyznaczony buspas to torowisko zostaloby zablokowane pozostalymi pojazdami.

    • AA 26 września, 2024 at 3:31 pm Reply

      Wyznaczenie buspasa po lewej stronie to kretynizm.
      Każdy autobus będzie czekał, aby zjechać na prawy pas do obsługi przystanku.
      Już teraz przy praktycznie zerowym ruchu sygnalizacja świetlna Dworcowa/Jana/Kochanowskiego idealnie generuje korki. Sam wyjazd dla autobusów na cykl zielonego światła może na 5 sekund 🙂
      W życiu nie widziałem bardziej sknoconego skrzyżowania.

      W poniedziałek rano będzie “testowanie na produkcji” i “łolaboga”

      • Busan 27 września, 2024 at 5:12 am Reply

        Ale na sw. Jana nie bedzie zadnych przystankow do obslugiwania. Autobusy plynnie przejada tym lewym pustym pasem az pod galerie. W druga strone wyjazd z galerii na zielonym wiec buspas niepotrzebny. Nie chcesz korkow to nie wbijaj sie samochodzikiem do centrum.

  4. grzegorz 26 września, 2024 at 2:17 pm - Reply

    ZTM udostepni mapy 7 pazdziernika

  5. AA 26 września, 2024 at 2:11 pm - Reply

    Czy ja dobrze widzę, że drugą wiatę postawiono na wysokości przejścia dla pieszych?
    Słupków z rozkładami nie ma ale obstawiam że geniusze z ZTM wstawią przystanek po środku przejścia dla pieszych.
    Dodatkowo w rejonie Kościuszki 19 (tam gdzie ING) przejście na przystanek tramwajowy ma spory potencjał wypadkowy. Otóż przystanek tramwajowy jest oddzielony od jezdni nieprzezroczystymi zasłonami (zamontowanymi na barierkach). Pieszy z perspektywy kierowcy jest dopiero widoczny gdy już znajduje się na pasach (droga biegnie pod górkę). Może w pierwszej kolejności należałoby się tym zagadnieniem zająć – bo jeśli zdecydowanie wzrośnie tam liczba pieszych to potrącenia mamy pewne!

    • Busan 27 września, 2024 at 5:35 am Reply

      Ławeczka nawet naprzeciw przejscia w niczym nie przeszkadza. Miedzy przejsciami spokojnie zmieszcza sie dwa autobusy. Predzej samochodziki beda blokowac to przejscie.

      Skoro to miejsce ma spory potencjał wypadkowy to przypomnij kiedy tam byl ostatnio wypadek? A teraz plac Miarki stanie, wiec nie bedzie szybkich rajdow pod gorke. Dla pewnosci mozna zamontowac swiatla, ale bez polaczenia z its.

Dodaj komentarz

*
*