Reklama

Ponad 25 mln zł dla GKS Katowice z budżetu miasta. “Nie mówiłem, że sytuacja jest super”

Marcin Krupa (w środku), Krzysztof Nowak (pierwszy z prawej) i Sławomir Witek (pierwszy z lewej).

Grzegorz Żądło
W czwartek katowiccy radni przegłosują zmiany w budżecie miasta. Jedną z nich będzie przekazanie GKS-owi Katowice 7 500 000 zł. Biorąc pod uwagę, że na początku roku klub dostał już 17 630 000 zł, łącznie w tym roku na konto GKS trafi 25 130 000 zł.

W styczniu urząd miasta rozstrzygnął “konkurs” na organizację uprawiania sportu. Konkurs jest nim tylko z nazwy. Z całej puli wykrawana jest najpierw część dla GKS-u, a pozostałych kilkadziesiąt klubów musi zadowolić się niewielką resztą, która zostanie. W tym roku dotację dostało 21 innych klubów na łączną kwotę 3 370 000 zł.

Już tradycją stało się, że dotacja przyznana GKS-owi w styczniu, nie wystarcza na cały rok. Klub przychodzi więc po kolejne pieniądze z budżetu. Te przekazywane są w formie podwyższenia kapitału zakładowego spółki poprzez objęcie nowych akcji. Co ciekawe, jedna akcja wyceniana jest na 1 zł, co nijak ma się do jej rzeczywistej wartości. GieKSa S.A. notowana jest na rynku NewConnect, a jedna akcja kosztuje obecnie 18-19 groszy.

O ile w poprzednich latach GKS dostawał w tej formie np. 2 500 000 zł, o tyle w tym roku z budżetu miasta trafi do klubu aż 7 500 000 zł. To pieniądze głównie na przeżycie i bieżące utrzymanie. Tylko w niewielkiej części zostaną przeznaczone na wypłatę premii dla piłkarzy za awans do Ekstraklasy (2 000 000 zł) i dla piłkarek za wicemistrzostwo i Puchar Polski (400 000 zł).

Ta duża kwota z budżetu miasta może dziwić, zwłaszcza, że po awansie do ekstraklasy klub może liczyć na dodatkowe źródła przychodów. – Ja nie mówiłem, że sytuacja jest super. Mówiłem, że jest stabilna. Awans do Ekstraklasy powoduje zwiększenie budżetu rok do roku o około 14 mln złotych. Sytuacja pozwala nam myśleć perspektywicznie, że w przeciągu kilka lat pieniądze, które będziemy otrzymywać od miasta Katowice, powinny się zmniejszać w stosunku do tego, co będziemy zarabiać. Jeśli chodzi o piłkę nożną kobiet, hokej i siatkówkę, to te budżety są na poziomie 2023 roku. Natomiast budżet pierwszoligowej a ekstraklasowej drużyny piłki nożnej mężczyzn to jest znacząca różnica. To jest ok. 10 mln zł różnicy i tego też nie mogliśmy przewidzieć  – tłumaczy Krzysztof Nowak, prezes GKS Katowice.

Dodatkowe pieniądze z budżetu miasta pójdą m.in. na wynagrodzenie dla piłkarzy. – W momencie awansu z pierwszej ligi do Ekstraklasy piłkarze mają taką klauzulę, że ich kontrakty wzrastają automatycznie o ok. 30%. Poza tym też jest kwestia przebudowy drużyny. Gdybyśmy zostawili tylko tych piłkarzy, których mieliśmy, to jest pytanie, czy chcielibyśmy pójść drogą Ruchu czy ŁKS-u, którzy awansowali do Ekstraklasy i po roku z hukiem spadły. Kontrakty są tak skonstruowane, w tym zawodników, których pozyskaliśmy, a zrobiliśmy 8 transferów. Tu już się nie gra za takie pieniądze jak w pierwszej lidze. Budżet Ekstraklasy S.A. (organizator rozgrywek – przyp. red.) na ten rok to jest 280 mln zł. My z tego mamy 10 mln zł. Ale najlepsze kluby w Polsce, które od lat są w Ekstraklasie, otrzymują po 35 mln zł. Po to jest nam potrzebna Ekstraklasa. W latach poprzednich było tak, że zawsze było dokapitalizowanie w wysokości około 2,5 mln złotych. W tym roku to jest 7,5 mln zł, czyli występujemy o więcej o 5 mln zł – wylicza prezes GKS-u.

Jak dodaje Sławomir Witek, naczelnik wydziału kultury i sportu UM Katowice, a jednocześnie członek rady nadzorczej GKS-u, w najbliższym czasie trzeba się liczyć z większymi wydatkami na klub.

Mamy taki okres przejściowy w GKS-ie, z którym musimy sobie poradzić i nauczyć się. Pierwsze słowa, jakie usłyszałem od prezesów PZPN, były takie, że musimy się przyzwyczaić do dużych pieniędzy, bo u nich takimi pieniędzmi się obraca – mówi Witek.

Dodaje, że w przyszłym roku władze miasta chciałyby, żeby dokapitalizowanie GKS-u nie było już potrzebne. Warunkiem jest utrzymanie się w Ekstraklasie, co wcale nie jest oczywiste. Przeciwnie, wszystko wskazuje na to, że GKS będzie jednym z głównych kandydatów do spadku.

Grzegorz Żądło

Łukasz Kądziołka


Tagi:

Komentarze

  1. GieKSa 8 października, 2024 at 11:45 am - Reply

    O to chodzi. GKS Katowice to duma i wizytówka całego Śląska więc super, że bardzo dużo pieniędzy daje się na GieKSę. A że ktoś ma ból tyłka i pisze, że te pieniądze można dać na szkołę czy chodniki to również bardzo dobrze. Psy szczekają a karawana jedzie dalej. Pieniądze nadal będą szły na GKS a reszcie której się to nie podoba nadal będzie ciśnienie podskakiwać. I nadal to nic nie zmieni. 🙂

    • Były piłkarz 8 października, 2024 at 4:32 pm Reply

      Psy to mogą zapukać i karawana przestanie jechać. Chyba że będzie jechać po kolegach.

  2. PiłeczkaDlaMotłochu 26 września, 2024 at 5:31 pm - Reply

    Szejki katowickie bawią się w piłeczkę. Partia, która odetnie profesjonalne kluby sportowe od finansowania ze środków publicznych będzie miała mój dozgonny głos.
    Ale to nie w Bantustanie nad Wisłą.

  3. ob. 26 września, 2024 at 6:29 am - Reply

    Chciałbym usłyszeć od jakiegoś prawnika czy gminy wgl zgodnie z prawem mogą posiadać klub sportowy . Moim skromnym zdaniem nie od tego jest gmina

  4. Marian 25 września, 2024 at 1:34 pm - Reply

    nie czytałem artykułu ale krew mnie zalała !! kiedy miasto od maluje.moj blok który systematycznie malują kibole???

    • Janek 25 września, 2024 at 4:52 pm Reply

      Bardzo dobra decyzja,żeby się odciążyć trzeba najpierw pomóc i dokapitalizować. A panie redaktorku trzeba troszeczkę znać sie na piłce,bo GKS się utrzyma.

      • Grzegorz Żądło 25 września, 2024 at 5:02 pm Reply

        Anonimie, może się utrzyma, a może nie. Już niejedna Wisła Kraków miała się utrzymać a spadła i niejeden GKS Katowice miał awansować do ekstraklasy, a spadł do trzeciej ligi po golu bramkarza rywali.

        • Jarosław 26 września, 2024 at 9:05 am Reply

          Panie Grzegorzu,
          Najpierw daje pan na stronie możliwość komentowania artykułów poprzez formularz, w którym prosi pan o podanie imienia i adresu e-mail, a następnie kogoś, kto wypełnił formularz jak należy, nazywa anonimem.
          Może powinniście zmienić formularz, albo zablokować możliwość komentowania. Wtedy nie będą pana denerwować osoby, które mają inne zdanie niż pan.
          A w ogóle nie mogę nic znaleźć na tej stronie na temat przetwarzania danych osobowych użytkowników, od których pozyskiwane są dane osobowe.

          • Grzegorz Żądło 26 września, 2024 at 10:26 am Reply

            Aha, czyli imię, prawdziwe lub nie, a do tego prawdziwy lub nie adres mailowy (podpowiem, że większość podaje zmyślone) sprawiają, że ktoś nie jest anonimem? No jednak jest i to co ma do napisania nie ma tu nic do rzeczy.

            • Jarosław 26 września, 2024 at 2:42 pm Reply

              W takim razie dlaczego pan tak nazywa komentujących? Nie ma to żadnego związku z treścią pana komentarza.

  5. Ojciec 25 września, 2024 at 10:53 am - Reply

    to po wuj awansować do tej ekstraklasy, skoro tylko większe koszty z tego tytułu? myślałem, że awans do ekstraklasy wiąże się z pozyskaniem sponsorów i odciążeniem w końcu miasta, a tu okazuje się, że wiąże się z większym dojeniem miasta. Bez sensu zupełnie.
    tylko niech nikt nie gada o promocji, bo na sebixach kibolach z innych miast promocja nie sprawi, że zafascynowani przyjadą tu pracować i płacić podatki.

  6. Katowiczanin Wielki Fan Gejksy 25 września, 2024 at 9:02 am - Reply

    naprawdę kibolstwo ma taką przewagę w katowickiej braci wyborczej? przecież jak miejskie politykiery zwąchają, że kibolstwo jest mniej liczne niż wqufione antykibolstwo to odwrócą się od tych nie robiących nóg kolesi w sekundę

  7. Edzio 25 września, 2024 at 8:54 am - Reply

    “Pierwsze słowa, jakie usłyszałem od prezesów PZPN, były takie, że musimy się przyzwyczaić do dużych pieniędzy, bo u nich takimi pieniędzmi się obraca” powiedział urzędniczyna urzędu miasteczka z południa średniej wielkości kraju…

  8. Maryjolka 25 września, 2024 at 8:42 am - Reply

    jak wybieramy tak mamy, 25 baniek na kopaczy i ułamek tego na pozostałe sporty, 300 baniek na obiekt, gdzie będą mogły karki posiedzieć i poskandować a potem iść pomalować sobie artystyczne twory na naszych nieruchomościach i innych pudłach, na czymkolwiek i to wszystko za to co zbiorą od nas, mieszkańców… więc proszę ukłonić się i podziękować szacowny mieszkańcu tego szajsu!

  9. irek 24 września, 2024 at 2:17 pm - Reply

    jeszcze więcej deweloperów w mieście, od których to działalności nie przybywa mieszkańców, a więc także nie rośnie budżet miasta z podatków, aktualnym mieszkańcom wybuduje się pod samym nosem kolejne bloki i będzie się krzyczeć, że to rozwój miasta, z budżetu obywatelskiego sfinansuje się remonty toalet w szkołach podstawowych i zakup książek do bibliotek, byleby na pensje piłkarzy było – czasem się zastanawiam, czy mieszkam w Polsce, czy w jakimś afrykańskim kraju

    • Parkingowy 24 września, 2024 at 7:14 pm Reply

      Może chociaż wolniej tych mieszkańców ubywa?
      Podobno problem z niezameldowywaniem się nowych mieszkańców rozwiązała strefa płatnego parkowania.

  10. Egon 24 września, 2024 at 7:09 am - Reply

    I to jest racjonalne i gospodarne wydawanie pieniędzy z budżetu miasta. A nie jakieś tam pierdoły typu zieleń w miejsce byłych nieprzepisowych miejsc parkingowych.

  11. wuj pupa i kamieni krupa 24 września, 2024 at 12:25 am - Reply

    Ale o co chodzi? Przecież była okazja usunąć szkodnika “dochtora” z urzędu sołtysa, albo przynajmniej opiłować mu znacząco zęby, poprzez wybór odpowiednich ludzi do Rady Miasta, skoro wybory prezydenckie były na straconej pozycji. Widocznie mieszkańcom to odpowiada, skoro “dochtor” wygrał w pierwszej turze i nadal ma znaczącą przewagę w RM.

  12. Grucha 23 września, 2024 at 11:48 pm - Reply

    Ruchanko mieszkańców odcinek 1584

  13. Mieszkaniec 23 września, 2024 at 10:45 pm - Reply

    25 mil za GKS szmaciankę…czyli pranie pieniędzy

  14. Zuza 23 września, 2024 at 8:40 pm - Reply

    Jeszcze im dorzucą.

  15. klm 23 września, 2024 at 8:18 pm - Reply

    “piłkarze mają taką klauzulę, że ich kontrakty wzrastają automatycznie o ok. 30%.” – i jeszcze nikt w UM Katowice nie ma zarzutów za niegospodarność?

Dodaj komentarz

*
*