Katowiccy policjanci szukają świadków zdarzenia drogowego, do którego doszło prawie rok temu. Chodzi o sytuację z udziałem rowerzysty i kierującej autobusem komunikacji miejskiej.
Wersje tego samego zdarzenia są dwie. Swoją ma 54-letni mężczyzna, który 8 lipca 2023 roku około godz. 10 jechał drogą rowerową ul. Jankego. W pewnym momencie na drogę miał zjechać autobus, który potrącił go i spowodował upadek. W jego wyniku rowerzysta doznał urazu ręki i barku.
Wersja kierującej autobusem marki Solaris Urbino 12 linii nr 138 (numer boczny 645) jest inna. Przekonuje, że nie potrąciła rowerzysty, a jedynie blisko niego podjechała, a on przestraszył się i przewrócił. Kierująca wyszła z autobusu, zapytała czy mężczyzna nie potrzebuje pomocy, a kiedy usłyszała, że wszystko jest w porządku, wsiadła i odjechała. Sporządziła też wewnętrzną notatkę dla pracodawcy. Na miejsce nie została wezwana policja.
Po niemal roku od zdarzenia (5 czerwca), rowerzysta zgłosił się do prokuratury z adwokatem, przekonując, że doszło do potrącenia, w wyniku czego doznał obrażeń ciała.
Teraz policja szuka świadków, bo mamy do czynienia z sytuacją “słowo przeciwko słowu”. Jeśli więc ktoś widział całą sytuację i ją pamięta, powinien skontaktować się osobiście z policjantami z wydziału do walki z przestępczością przeciwko Mieniu KMP w Katowicach, ul. Lompy 19 lub telefonicznie – tel. 47 85 124 16, 47 85 129 61, 47 85 125 55.
żeby tak rowerzyści przepuszczali pieszych na pasach. na drodze zwykłej i rowerowej. a tak patrza się i udają że nie mają hamulców.
Dzwoń do kancelarii odszkodowawczej, i z adwokatem do prokuratury.
Jeżeli mówimy o okolicach przystanku Jankego 59 (Ochojec Sadowa) to tam mamy niezły galimatias.
Autobus wjeżdżając do zatoki przecina drogę dla rowerów. I teraz pytanie kto ma pierwszeństwo?
Rowerzysta jadący DDR niejako “pod prąd” czy autobus? Dodam że DDR w tym miejscu jest dwukierunkowa 🙂
Przy ruszaniu z przystanku autobus w terenie zabudowanym po włączeniu kierunkowskazu ma pierwszeństwo.
Mogłoby się wydawać, że gdy zjechanie autobusem w zatokę wymaga przejechania przez pas ruchu dla rowerów, to wypadałoby ustąpić pierwszeństwa rowerzystom, ale duży może więcej.