Nowa wersja kultowego kąpieliska Fala ma być gotowa w tym roku. Inwestycja za ponad 130 mln złotych będzie czynna tylko przez kilka miesięcy w roku. Wiadomo już, kiedy po raz pierwszy wejdą tu goście. Odnośnie cen biletów trwają jeszcze rozmowy.
Kąpielisko powróci do Parku Śląskiego po 10 latach przerwy, ponieważ 2014 rok był ostatnim, gdy działała stara, oryginalna Fala. Budowa nowej Fali wchodzi w decydujący etap. Dzisiaj dziennikarzom zaprezentowano postępy prac. Jak stwierdził marszałek Wojciech Saługa, to ogromna inwestycja nawet w skali kraju. – Mam zapewnienie, że jeśli chodzi o otwartą przestrzeń, takich obiektów nie ma w Polsce. Konkurujemy z najlepszymi obiektami tego typu w Europie – mówi marszałek woj. śląskiego.
Jak zmienia się Fala?
W porównaniu do starej Fali, na terenie powyżej Kanału Regatowego zmieniło się praktycznie wszystko. Nowe kąpielisko ma około 4 ha. To mniej niż oryginalny obiekt. Nadal będzie basen z generatorem fal, od którego wzięło nazwę kąpielisko i który był bardzo nowoczesną jak na tamte czasy atrakcją. Jednak ten basen będzie zwrócony w inną stronę. Sam generator będzie mógł tworzyć fale o wysokości 1,1 m i o różnych kształtach.
Za tym basenem są już zjeżdżalnie, których dawniej nie było. Ich łączna długość to ponad 300 metrów. Najdłuższa ma 118 m. Poniżej opisy poszczególnych zjeżdżalni:
- „Anakonda” z elementem „Szyszką” (poziom startu 9,0 m). Ślizg składa się z odcinków prostych oraz łuków o promieniach 3 m. Długość ślizgu – około 71 m. Zjeżdżalnia wyposażona jest w system START-STOP z pomiarem czasu zjazdu i tablicą wyników. Na wyświetlaczu pojawiają się czasy: obecnego zjazdu, rekordu dnia, rekordu od ostatniego wyzerowania. Zjeżdżalnia jest zakończona wanną hamowną o długości 7 metrów z wyjściem.
- „Kamikadze” (poziom startu 9,0 m). Długość ślizgu to około 38 m. Zjeżdżalnia jest również wyposażona w system START-STOP z czujnikami ruchu. Zjeżdżalnia zakończona wanną hamowną o długości 11 metrów z wyjściem.
- „Racer” (poziom startu 12,0 m). Długość ślizgu – około 118,5m. Zjeżdżalnia zakończona jest dwoma wannami hamownymi o długości 8 metrów każda.
- „Wahadło” (poziom startu 12,0 m). Długość ślizgu około 65,0m. Element „Wahadło” – wielkogabarytowe elementy laminatowe zjeżdżalni rodzinnej o szerokości 6m i 4m (wanny hamowne).
Dookoła basenu z falą jest tzw. rzeka, a poniżej pozostałe zbiorniki: basen rekreacyjny, basen widokowy, basen dla dzieci i basen do skoków. Wysoka na 14 metrów wieża, która była symbolem Fali, została odtworzona. Na łuku znajdują się tylko atrapy skoczni, ponieważ skakać do basenu o głębokości 4 metrów będzie można z nowych stalowych konstrukcji. Skoki będą możliwe z wysokości 1 m, 3 m i 5 m.
Poza tym w basenach znajdą się takie atrakcje, jak np. kula generująca fale, wet bubble, leżanki podwodne, huśtawka wodna, zamek dla dzieci. Wszystkie baseny zostaną oświetlone. Bliżej strefy wejściowej przygotowano wodny plac zabaw o powierzchni 477 m kw., a w nim znajda się m.in. armatka wodna, motylek, zjeżdżalnia wielorybek, grzybek. Obok wodnego placu zabaw zlokalizowano zwykły o powierzchni 188 m kw.
Na terenie powstały 3 budynki: wejściowy, techniczny oraz techniczny z basenem na dachu. W budynkach znajdą się strefy socjalne, sanitarne oraz techniczne. Dla klientów zostały przygotowane toalety, natryski, miejsce na gastronomię, pomieszczenia ratowników oraz kasa. Na kąpielisku znajdzie się 13 przebieralni, a przy nich 520 zamykanych szafek. Kolejne szafki, 440 sztuk, zostaną zlokalizowane przy budynkach wejściowym oraz technicznym. Szafki będą zamykane na zamek wrzutowy z kluczykiem i paskiem silikonowym na rękę. Łącznie kąpielisko ma pomieścić jednocześnie prawie 2700 osób.
Dojazd wieloosobowymi pojazdami elektrycznymi ma być zapewniony od strony ul. Siemianowickiej, gdzie powstanie duży plac parkingowy. Zgodnie z zapowiedziami, ten transport ma być bezpłatny.
Koniec inwestycji w tym, a otwarcie w przyszłym roku
Zostało jeszcze sporo czasu do otwarcia. Prace są obecnie zaawansowane w około 85%. Jednak nadal wykonawcom pozostaje dużo do zrobienia. – Przed nami jeszcze kilka miesięcy realizacji. Zarysowany jest już kształt całego obiektu, wykonane są konstrukcje i niecki. Na ukończeniu są atrakcje. Technologia jest mocno zaawansowana, więc rozpoczynamy ten etap finałowy – mówi Dariusz Frankowski, prezes Mostostal Zabrze.
Aktualnie prowadzone są roboty żelbetowe, roboty elewacyjne, posadzki, okładziny ścienne, montaż elementów basenów, zagospodarowanie terenu, budowa sieci wodociągowej, sieci pomp ciepła, montaż niecek basenowych ze stali nierdzewnej wraz z instalacją technologiczną, instalacje elektryczne wewnętrzne i zewnętrzne. Choć niecki w większości są już wyłożone stalą nierdzewną, to nadal brakuje jej na przykład w niecce basenu ze wspomnianą falą. W dalszym ciągu powstaje amfiteatr oraz miejsca, w których będzie można wypoczywać, m.in. strefa gastronomiczna oraz tarasy przy basenach. W całości do wykonania pozostaje jeszcze zieleń.
Jak zapewnia wykonawca, obiekt będzie długotrwały, ponieważ został zaprojektowany z wytrzymałych materiałów. – Może kwota za przywrócenie tego miejsca do użytkowania jest duża, ale ma ona gwarantować, że to będzie działało przez długi czas – mówi Frankowski. Fala ma kosztować ponad 135 mln zł.
Do końca tego roku kąpielisko ma być gotowe. – Potem będzie to wymagało uruchomienia instalacji, co planujemy na początku przyszłego roku po zimie. Chcielibyśmy, aby w maju pierwsze osoby mogły skorzystać z tego obiektu – mówi Paweł Bilangowski, prezes Parku Śląskiego. Otwarcie Fali planowane jest na maj 2025 roku. – Wszystko będzie zależało od warunków pogodowych. Zakładamy, że Fala będzie funkcjonować w okresie letnim od maja do września. W pierwszym okresie Fala mogłaby otwierana na weekendy ze względu na obłożenie – mówi Bilangowski.
Na razie prezes Parku Śląskiego nie chciał mówić o cenach. – Na pewno będzie to porównywalne z obiektami na terenie województwa – zapewnia. Sprzedaż biletów będzie prowadzona nie tylko w kasie, ale również w pięciu automatach biletowych.
