Pomiędzy Katowicami a Chorzowem będą kolejne utrudnienia dla pasażerów tramwajów. Na tydzień ruch na długim odcinku zostanie wstrzymany. Pasażerom pozostają jedynie autobusy.
Niedawno Tramwaje Śląskie poinformowały, że od kwietnia będzie możliwe wznowienie ruchu tramwajów na ul. Gliwickiej i ul. Chorzowskiej. Postęp prac na budowie nowego tramwajowego łącznika pomiędzy tymi ulicami, umożliwi kursowanie tramwajów pomiędzy Załężem a centrum Katowic dwoma torami. Na Chorzowskiej będzie dostępny jeden tor, ale dzięki temu pasażerowie nie będą musieli chodzić pieszo pomiędzy przystankami Dąb Huta Baildon i Katowice Stęślickiego.
Jednak zanim to nastąpi, konieczne jest jeszcze kilkudniowe, całkowite wstrzymanie ruchu na długim odcinki łączącym Chorzów z Katowicami. Tramwaje nie będą kursowały pomiędzy przystankiem Załęże Pośpiecha a zajezdnią w Chorzowie Batorym. ZTM przekazał właśnie, jak ma wyglądać komunikacja na tej trasie w dniach od 24 do 31 marca. Zawieszona zostanie zastępcza linia autobusowa T-20, ale za to wydłużona zostanie trasa autobusowej komunikacji zastępczej T-7 do relacji Katowice Plac Wolności – Świętochłowice Mijanka. Ponadto zmieni się rozkład jazdy linii tramwajowej 60 na trasie Chorzów Batory Zajezdnia – Dąb Huta Baildon. Wszystkie szczegóły można znaleźć TUTAJ. To wstrzymanie ruchu jest konieczne, ponieważ wykonawca musi mieć czas na likwidację rozjazdu technologicznego przy Punkcie 44. Następnie odbuduje torowisko i odtworzy nawierzchnię jezdni.
Budowa linii tramwajowej wzdłuż ul. Grundmanna już teraz jest mocno opóźniona. Miała być gotowa w maju, a będzie prawdopodobnie około pół roku później, czyli jesienią.